Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

3 mln zł na pokrycie strat lotniska. Zmieniają budżet Łodzi

Agnieszka Jasińska, Jolanta Sobczyńska
Sąd wyjaśnia, czy wniosek o upadłość lotniska jest zasadny
Sąd wyjaśnia, czy wniosek o upadłość lotniska jest zasadny fot. Grzegorz Gałasiński
3,2 mln zł dla lotniska przeznaczyli z budżetu Łodzi radni podczas środowej sesji Rady Miejskiej. Prawdopodobnie pieniądze pójdą na spłatę zaległości wobec firmy Remo-Bud. Firma Remo-Bud złożyła w październiku wniosek o ogłoszenie upadłości portu. Firma była jednym z wykonawców robót na lotnisku.

- Do łódzkiego lotniska dokładamy i będziemy dokładać - mówi radny Witold Rosset. - W 2010 roku lotnisko odnotowało stratę około 19 mln zł, a w 2011 roku, do sierpnia, ta strata wynosiła 11 mln zł. Ale nie ma mowy o dopuszczeniu do upadłości lotniska - dodaje Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO.

- To, że lotnisko jest winne firmie pieniądze, jest bezsprzeczne - dodaje radny Walasek. - Ale nie wiadomo, jaka to suma. Remo-Bud mówi o kwocie 9 - 10 milionów złotych, lotnisko zaś szacuje, że są to 3 - 4 miliony zł.

Przemysław Nowak, prezes łódzkiego lotniska, przyznaje, że nie wiadomo jeszcze dokładnie, jaka to kwota. - Prowadzimy inwentaryzację prac, wykonanych przez firmę Remo-Bud - mówi. I dodaje, że pieniądze, które otrzyma od miasta, przeznaczy na bieżącą działalność portu i spłatę zobowiązań wobec Remo-Budu.

W ubiegłym tygodniu władze lotniska i Remo-Bud próbowali porozumieć się w sprawie niezapłaconych faktur. Efektem tego porozumienia miało być wycofanie przez firmę z sądu wniosku o ogłoszenie upadłości łódzkiego lotniska. Jednak strony nie dogadały się. Wniosek nadal jest w sądzie.

- Był wyznaczony termin do sądowej próby ugodowej. Ale do ugody nie doszło. Przygotowane zostało porozumienie z trybem zawieszenia na jeden dzień. Lotnisko powinno nam zapłacić kilka milionów złotych, a zgadzało się tylko na 10 procent tej kwoty. Na taką ugodę nie było zgody nadzorcy sądowego, bo byłaby ona niekorzystna dla naszej firmy. Dlatego wniosek o upadłość lotniska nie został wycofany z sądu - powiedział nam Stanisław Jędrzejczak, właściciel Remo-Budu.- Naszej firmie bardzo zależy na ugodowym załatwieniu tej sprawy. Jednak chcemy zapłaty za pracę. Starałem się umówić z prezesem lotniska. Mieliśmy wyznaczony termin na wtorek, jednak prezes odwołał spotkanie.

Inną opinię w tej sprawie ma prezes lotniska. - Ugoda została podpisana przez obie strony i na jej podstawie Remo-Bud miał wycofać do ubiegłego piątku z sądu wniosek o upadłość lotniska. Jednak nadzorca sądowy zabronił Remo-Budowi wywiązania się z tego porozumienia. Wniosek o ogłoszenie upadłości lotniska jest nadal w sądzie. Czujemy się oszukani przez Remo-Bud, ponieważ podpisane zostało porozumienie, z którego firma się po prostu nie wywiązała - mówi prezes Nowak. - To prawda, że odwołałem wtorkowe spotkanie, bo skoro nie ma porozumienia, to nie mieliśmy o czym rozmawiać.

Tymczasem podczas sesji radni przypomnieli, że Remo--Bud sam jest dłużnikiem.

- Firma ogłosiła upadłość - tłumaczy Rosset. - Trudno będzie od niej wyegzekwować pieniądze. Firma jest winna miastu lub jego spółkom za niezrobione prace w Centrum Dialogu, w centrum wystawienniczym Targów Łódzkich czy w budynkach komunalnych. Powinno się tak poprowadzić rozliczenia, by wyrównać straty obu stron. Dlatego miasto powinno się zaangażować w rozliczenia.

Krzysztof Mączkowski, skarbnik w UMŁ, nie był jednak w stanie podać konkretnych sum, jakie Remo-Bud jest winien miastu: - Nie mam danych o bezspornych wierzytelnościach firmy wobec miasta.

- To ciekawe - skwitował Rosset. - Po coś mamy w magistracie departament finansów. Proszę zająć się koordynacją rozliczeń.

Ostatecznie radni przegłosowali większością głosów pomoc dla lotniska.

Zobacz: Lotnisko w Łodzi traci miliony

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto