18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bracia Quay popracują w Łodzi

Katarzyna Zawadzka
Quay zrealizowali już według prozy Schulza "Ulicę krokodyli"
Quay zrealizowali już według prozy Schulza "Ulicę krokodyli" fot. materiały prasowe
"Sanatorium pod Klepsydrą" Bruno Schulza będzie kolejną filmową realizacją słynnych braci Stephena i Timothy'iego Quay, mistrzów kina animowanego.

Co więcej, projekt w dużej mierze zostanie zrealizowany w Łodzi.

Głównym producentem polsko-niemiecko-francuskiej realizacji będzie łódzkie studio Opus Film. Produkcja ruszy prawdopodobnie na początku 2011 roku.

- Powoli zamykamy budżet przedsięwzięcia - mówi Ewa Puszczyńska ze studia Opus Film. - Mam nadzieje, że pierwsze zdjęcia rozpoczną się na początku przyszłego roku.

Film będzie się składał w 75 procentach ze zdjęć tzw. żywego planu (części aktorskiej), który zostanie zrealizowany w łódzkiej hali Opus Film i w 25 procentach z sekwencji animacyjnych, które będą kręcone w londyńskim studiu braci Quay. Projekty dekoracji , a także lalek, wykonają sami bracia. Natomiast budowa dekoracji będzie się odbywała w Niemczech, następnie zostaną one przewiezione do łódzkiego studia i na miejscu spatynowane, skręcone, postawione.

- Część prac musi być wykonana w Niemczech, ponieważ pieniądze na projekt otrzymujemy z lokalnych funduszy niemieckich i takie są ich wymagania - argumentuje Ewa Puszczańska.

"Sanatorium pod Klepsydrą" braci Quay będzie stanowił inną wizję od tej, którą zaprezentował Wojciech J. Has. Projekt będzie nie tylko ekranizacją lektury Brunona Schulza, ale przede wszystkim hołdem dla autora.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto