Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biskup Cieślar zginął wracając z nabożeństwa w warszawskiej parafii

Anna Gronczewska
Krzysztof Szymczak
Katyńskie fatum dosięgnęło ks. biskupa Mieczysława Cieślara, biskupa diecezji warszawskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego, do której należą parafie luterańskie w regionie łódzkim. Zginął w niedzielę wieczorem w wypadku drogowym, kiedy wracał do Łodzi z Warszawy, gdzie odprawiał nabożeństwo w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego. Zastępował księdza pułkownika Adama Plicha, proboszcza tej parafii, który tydzień temu zginął w katastrofie smoleńskiej...

Około godziny 22 biskup Cieślar był już niedaleko od Łodzi. W miejscowości Przecław między Rogowem a Brzezinami renault megane, które prowadził ks. biskup, zderzyło się czołowo z renault laguna. Prowadzący lagunę 26-letni mężczyzna został ranny i odwieziony do szpitala. Wstępne badania wykazały, że 26-latek miał 1,2 promila alkoholu we krwi.

Kilka lat temu ks. biskup Cieślar miał wypadek w Rawie Mazowieckiej. Drogę zajechała mu ciężarówka. Wtedy miał szczęście. Auto uderzyło tylko w koła ciężarówki i skończyło się na siniakach.

Jeszcze w ubiegłym tygodniu biskup Cieślar brał udział w uroczystościach pod pomnikiem Ofiar Katynia w Łodzi, odczytując przesłanie ks. płk. Pilcha, którego nie zdążył odczytać w Katyniu.

Ks. Marcin Undas, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Zgierzu, nie może uwierzyć w to, co się stało. 29 marca spotkał się z księdzem biskupem Cieślarem na konferencji zorganizowanej z okazji jego sześć- dziesiątych urodzin.

- Ks. biskup obchodził urodziny dzień wcześniej - mówi ks. Marcin Undas. - Mieliśmy nabożeństwo, ks. biskup wygłosił kazanie. Potem składaliśmy mu życzenia. Miał tyle planów.

Ks. biskup Mieczysław Cieślar pochodzi z gór, z Wisły. Urodził się 28 marca 1950 r. Niedługo po ordynacji, którą otrzymał 2 września 1973 r., związał się z ziemią łódzką. Przez wiele lat był proboszczem parafii luterańskiej św. Piotra i Pawła w Pabianicach. 1 maja 1996 r. konsekrowano go na biskupa Kościoła ewangelicko-augsburskiego. W tym samym roku został biskupem diecezji warszawskiej i proboszczem parafii ewangelicko-augsburskiej św. Mateusza w Łodzi. Ks. biskup Cieślar był też proboszczem parafii luterańskiej w Aleksandrowie Łódzkim.

- Moje serce zawsze będzie tkwiło w górach - mówił kilka miesięcy temu w wywiadzie dla naszej gazety. - Jestem góralem i tak zostanie. Ale z Łodzią jestem bardzo związany. Póki starczy sił, będę dla tego miasta pracował.

Pracownicy i wierni parafii ewangelicko-augsburskiej nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Beata Hejman-Soczyńska właśnie wydrukowała duże zdjęcie ks. biskupa. Umieściła je w gablocie przed kościołem pod wezwaniem św. Mateusza przy ul. Piotrkowskiej.

- Jeszcze niedawno ks. biskup prosił, by umieścić tu zdjęcie księdza Adama Pilcha, który zginął pod Smoleńskiem - mówi pani Beata. - Minęło kilka dni i zawisło tu jego zdjęcie...

Pani Beata ks. biskupa widziała w czwartek. Dał jej do przejrzenia dokumenty związane z remontem kościoła w Aleksandrowie Łódzkim. Po południu, po spotkaniu w urzędzie wojewódzkim, wsiadł w samochód i pojechał do stolicy. Jako biskup warszawski musiał zastąpić ks. Adama Pilcha w parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Warszawie.

- Jeszcze w sobotę widziałam go w telewizji na placu Piłsudskiego, podczas uroczystości żałobnych ku czci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem - mówi Beata Hejman-Soczyńska.

Zbigniew Ziętkiewicz od wielu lat jest związany z parafią św. Mateusza. Bardzo dobrze znał ks. biskupa Cieślara. Wspomina go jako bardzo ciepłego, życzliwego człowieka.

Wczoraj o godz. 18 w kościele św. Mateusza odbyło się nabożeństwo modlitewne. Beata Hejman-Soczyńska tłumaczy, że w Kościele ewangelicko-augsburskim nie ma nabożeństw w intencji zmarłych, bo oni są już w drodze do Pana. Modli się za tych, co żyją, rodzinę zmarłego.

Ks. biskup pozostawił Irenę Wisełkę-Cieślar, która jest wice- rektorem łódzkiej Akademii Muzycznej, i dwoje dorosłych dzieci - córkę i syna.

Pogrzeb biskupa Cieślara odbędzie się prawdopodobnie w piątek, w Łodzi. Dzień później w Warszawie pochowany zostanie ks. płk Adam Pilch...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto