Ministerstwo Finansów zdecydowało o przyznaniu na inwestycję 24 miliony złotych z budżetu państwa.
Decyzja ministerstwa spowodowała, że powiatowe władze mogą odetchnąć. To nie pierwsze dofinansowanie szpitala z budżetu centralnego. Jednak do tej pory nie zdarzyło się, by decyzja o przekazaniu dotacji dotarła do Radomska tak późno. Niewiele dało to, że o pomoc zabiegali też radomszczańscy posłowie Jacek Zacharewicz z PO i Stanisław Witaszczyk z PSL.
- Od razu zorganizowałem spotkanie z wykonawcą i inwestorem zastępczym, żebyśmy mogli ustalić, jak będziemy te pieniądze wydawać - mówi starosta Jerzy Kaczmarek. - Naszczęście w tym roku nie wstrzymaliśmy prac przy budowie szpitala. Zdecydowaliśmy się na wydanie pieniędzy z własnego budżetu i dzięki temu realne jest zakończenie inwestycji za kilka miesięcy.
Do pełni radości zabrakło 6 mln zł. Z wyliczeń starostwa wynika, że do zakończenia budowy potrzeba 30 mln zł.
- Niestety, zmieniły się zasady finansowania i powiat będzie musiał wygospodarować z własnego budżetu 20 procent brakującej sumy, czyli 6 mln zł - wyjaśnia Kaczmarek. - Będziemy podejmować starania o pozyskanie chociaż części tych pieniędzy z różnych źródeł. Zamierzamy o tym porozmawiać z władzami gmin naszego powiatu, z przewodniczącym sejmiku wojewódzkiego, z posłami... Teraz liczyć się będzie każda pomoc.
Kiedy szpital przyjmie pacjentów? Być może w listopadzie. Pierwsze oddziały ze starego szpitala będą przeprowadzane pod koniec sierpnia lub na początku września. Na pierwszy ogień pójdą przychodnie przyszpitalne i oddział rehabilitacji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?