Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Autostopem do Singapuru z Piotrkowa - wśród podróżników Adam Miśkiewicz z trybunalskiego grodu

Katarzyna Renkiel
Autostopem do Singapuru z Piotrkowa - wśród podróżników Adam Miśkiewicz z trybunalskiego grodu
Autostopem do Singapuru z Piotrkowa - wśród podróżników Adam Miśkiewicz z trybunalskiego grodu Archiwum prywatne
Autostopem do Singapuru z Piotrkowa - wśród podróżników Adam Miśkiewicz z trybunalskiego grodu. 20 tys. kilometrów, 10 krajów na 2 kontynentach i ograniczony czas, bo tylko nieco ponad 2 miesiące - to cel czwórki podróżników, którzy w lipcu wybierają się do Singapuru. Przez Internet można wesprzeć finansowo ich wyjazd.

Kolej transsyberyjska, Himalaje, Plac Czerwony, Jezioro Bajkał, futurystyczne parki w Singapurze, Pekin, szklany most w Chinach i pustynia Gobi - to tylko jedne z atrakcji, które podczas swojej podróży przez Europę i Azję zamierza zwiedzić czwórka studentów z kilku krańców Polski - Nadia Budzowska z Myślenic, Marcin Barsul z Rząsin k. Zgorzelca, Adam Miśkiewicz z Piotrkowa Trybunalskiego i Julia Jędryczko z Krakowa. Wszyscy, oprócz Julii, która studiuje w Krakowie, poznali się na studiach w Warszawie.

- Pomysłodawczynią wyjazdu była Nadia, a ja znalazłem się tam jako czwarty do pary. Zobaczyłem na profilu facebookowym mojego znajomego ogłoszenie, że poszukiwana jest osoba do wyjazdu, więc od razu się zgłosiłem - mówi Adam, 21-latek, który na co dzień studiuje transport na Politechnice Warszawskiej.

Zobacz także Piotrkowianie na Spitsbergenie [ZDJĘCIA]

Pomysł wyjazdu pojawił się zaledwie kilka tygodni temu i choć czasu na jego zorganizowanie wiele nie było, wszystko jest już dopięte niemal na ostatni guzik.

Cała czwórka wyruszy do celu autostopem już za dwa miesiące, dokładnie 1 lipca. Aby dostać się do Moskwy będą mieć sześć dni, a do pokonania m.in. Litwę, Łotwę i Estonię. Następnie wsiądą w kolej transsyberyjską by dostać się do Irkucka.

- W Azji chcemy zobaczyć m.in. Pekin, mur chiński, park Avatara (Zhangjiajie), w którym znajduje się najwyżej wiszący szklany most na świecie, Szanghaj, Hongkong, Himalaje z miejscowości Lijiang i Jezioro Bajkał. W planach mamy też Tajlandię i Laos, po których chcemy podróżować kupionymi na miejscu skuterami. Do tego dwa tygodnie w Malezji i stamtąd prosto do Singapuru. Prawdopodobnie 6 września wracamy samolotem do Berlina - mówi Adam.

Jeśli chodzi o podróż „stopem” to będą łapać okazję w parach, bo wtedy jest łatwiej. Po drodze będzie jednak kilka punktów, w których mają się spotkać będąc ze sobą jednocześnie w ciągłym kontakcie. Po drodze pokonają 20 tys. kilometrów, czyli połowę długości równika.

- Przyznaję, że to nie pierwsza moja podróż stopem, w przeszłości miałem już okazję dojechać tak do Czarnogóry. Nadia i Marcin wyprawiali się w ten sposób do Włoch, więc doświadczenie jakieś w tym zakresie mamy, może przyda się w drodze - mówi 21-letni piotrkowianin.

Przez większą część podróży Adam, Julia, Nadia i Marcin będą nocować w namiotach pod gołym niebem. Na nocleg w łóżkach mogą liczyć podczas pierwszej nocy w Wilnie u znajomych Adama, ewentualnie później w Azji licząc na gościnność mieszkańców. Mimo, że najważniejsze punkty podróży mają już zaplanowane to nie chcą też na sztywno trzymać się planu i dopuszczają możliwość zmiany planów np. gdyby utknęli na tydzień w Mongolii. Jak mówi Adam, w Tajlandii obowiązkowo do zobaczenia jest Bangkog oraz liczne zabytki rozrzucone po całym mieście.

Chcesz wyjechać - najpierw się dobrze przygotuj

Postanowiliśmy zapytać naszych podróżników, o czym trzeba pamiętać organizując tak daleką podróż.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

Najlepiej już parę miesięcy przed wyjazdem trzeba pomyśleć o szczepionkach, paszporcie, wizach, wcześniejszym kupnie biletów lotniczych lub na inny środek transportu oraz wykupieniu odpowiedniego ubezpieczenia i sprawdzeniu co ono obejmuje.
- Spodziewamy się, że w Azji będziemy przez kilka dni przyzwyczajać się do bakterii, zresztą tam jest inna flora bakteryjna, więc pewnie trzeba będzie trochę przecierpieć - mówi Adam Miśkiewicz. Tym, którzy chcą wybrać się w daleką podróż radzi też, aby wcześniej zaplanowali sobie, które miejsca są rzeczywiście warte odwiedzenia bo to może nam oszczędzić sporo czasu. Ważny jest też wygodny plecak i buty, a resztę zawsze da się zorganizować po drodze.

Wybierając się w podróż, nie tylko daleką, warto przygotować się także finansowo. W przypadku naszych podróżników, wyjazd do Singapuru i ponad dwumiesięczna podróż to koszt ok. 7 tys. złotych na osobę. Trzeba wziąć pod uwagę m.in. koszt wizy, szczepień, sprzętu, ubezpieczenia podróżnego i biletów na podróż powrotną.

- Zakładamy, że miesięcznie będziemy wydawać maksymalnie 1 tys. polskich złotych - mówi Adam.

Cała czwórka w miarę możliwości stara się też dorobić pracując. Ze względów finansowych z wyjazdu prawdopodobnie będzie musiała zrezygnować Julia, studentka prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, jeśli nie uda jej się zebrać potrzebnej kwoty.

Ci, którzy chcą nawet symbolicznie wesprzeć wyprawę do Singapuru mogą wpłacić pieniądze poprzez stronę pomagam.pl, nazwa projektu brzmi „Autostopem przez Azję”. Do uzbierania jest 8 tys. złotych rozłożone na całą czwórkę.

Jeśli chcecie natomiast na bieżąco śledzić naszych podróżników zachęcamy do odwiedzenia bloga zahoryzont.me lub fan page’a na FacebookuZa Horyzont

Czy w Los Angeles da się podróżować autostopem?

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl Nasze Miasto