Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jeszcze tylko 11 meczów i wita ekstraklasa. W sobotę Warta

Redakcja
Jeszcze tylko 11 meczów i wita ekstraklasa. W sobotę Warta
Jeszcze tylko 11 meczów i wita ekstraklasa. W sobotę Warta Fot. Krzysztof Kapica
Blisko coraz bliżej. Do końca sezonu w I lidze pozostało tylko, lub aż, 11 kolejek. Gdyby dziś zakończyły się rozgrywki, to ŁKS Łódź były w Lotto Ekstraklasie.

Każde potknięcie może ełkaesiaków drogo kosztować. - Dlatego do każdego meczu musimy przystępować maksymalnie skoncentrowani - mówi Kazimierz Moskal, trener łódzkiego pierwszoligowca. - O meczu w Mielcu już zapomnieliśmy, teraz liczy się tylko Warta Poznań.
Mimo wszystko wrócimy jeszcze na chwilę do Mielca. Otóż Michał Kołba, który fantastycznie bronił w meczu ze Stalą trafił do jedenastki 23. kolejki tygodnika „Piłka Nożna”. Było to dla niego 11 takie wyróżnienie w tym sezonie. Bramkarz ŁKS jest także liderem rankingu „Dziennika Łódzkiego” na Piłkarza Sezonu I ligi.
Ciekawa jest za to historia ligowych spotkań „Rycerzy Wiosny” z poznaniakami. Po raz pierwszy obie drużyny grały w 1927 roku. Łodzianie triumfowali 2:1, ale jeszcze tego samego roku dostali łupnia 2:5. To były mecze o punkty w I lidze, czyli najwyższej wówczas klasie rozgrywkowej. W roku 1937 poznaniacy pokonali ŁKS aż 7:0 i to do dziś najwyższa ich wygrana z zespołem z alei Unii 2. Najwyższe wygrane łodzian z Wartą miały miejsce w 1935 oraz 1993 roku. W obu przypadkach było to po 4:1. W rundzie jesiennej obecnego sezonu ŁKS triumfował w stolicy Wielkopolski 2:0 (2:0) po golach Jana Sobocińskiego i Artura Bogusza. Statystyki przemawiają zresztą na korzyść sobotniego rywala łódzkiej drużyny. Warciarze wygrali z ŁKS 19 meczów ligowych. 12 razy górą byli łodzianie. W 10 meczach padł remis. Bilans bramkowy to 84-61 na korzyść Warty. - Nie patrzymy na statystyki - mówi Kazimierz Moskal. - Dla nas nie maja one najmniejszego znaczenia. Liczy się najbliższy mecz.
Tymczasem podsumowano akcję „Pomoc dla Piotra Orlika”.Kibice ŁKS oraz rodzice dzieci rocznika 2009 z Akademii Piłkarskiej zebrali ponad 21 tys. zł. Pieniądze pozwolą na zakup cyber-oka dla Piotra Orlika, chorego na stwardnienie zanikowe boczne. Dzięki temu urządzeniu pan Piotr będzie mógł kontaktować się z najbliższymi za pomocą ruchu gałek ocznych.
Przypomnijmy, że Piotr Orlik jest ojcem jednego z najmłodszych piłkarzy trenujących w Akademii ŁKS. – Mąż zaszczepił naszego syna miłością do piłki nożnej – trenuje w ŁKS-ie, a od września minionego roku uczęszcza do Szkoły Marcina Gortata w Łodzi - mówi żona Piotra Orlika. Zamiast wspólnie cieszyć się z sukcesów syna, mąż walczy z ciężką chorobą. ą

od 7 lat
Wideo

Gol z 50 metrów w 4 lidze! Ursus vs Piaseczno

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto