Dawny zbór ewangelicki, a obecnie Galeria Browarna, jest jednym z najpiękniejszych budynków w Łowiczu. Budowla, która jeszcze nie tak dawno znajdowała się w stanie ruiny, obecnie, po gruntownym remoncie przeprowadzonym kilka lat temu, wygląda imponująco.
Władze Łowicza kupiły ten stary kościół od gminy ewangelickiej w 1982 roku. W latach osiemdziesiątych budynek dotknęły dwa pożary. Obiekt ten, jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych, był niemalże w ruinie. Wśród planów zagospodarowania był projekt stworzenia tam pałacu ślubów. Jednak nie został zrealizowany. W 1991 roku obiekt ten, za symboliczną złotówkę, kupił artysta malarz Andrzej Biernacki.
- W momencie kupna budynku nie miałem jeszcze konkretnego pomysłu na to, co można tu stworzyć - mówi Andrzej Biernacki. - Chciałem przede wszystkim uratować dawny kościół przed całkowitym zniszczeniem. Dopiero później przyszedł pomysł stworzenia w tym miejscu galerii.
Doprowadzenie budynku do obecnego stanu trwało około ośmiu lat. Dawny kościół pozbawiony był praktycznie dachu. Właściciel starał się, aby remont nie pozbawił budynku niepowtarzalnego charakteru z 1838 roku.
- Chciałem, aby podczas remontu zachowano jak najwięcej elementów z oryginalnego wystroju, szczególnie stolarki - mówi właściciel galerii. - Wiele elementów z dawnego wyposażenia znajdowałem wokół dawnego kościoła. Zdarzało się nawet, że ludzie sami przynosili jakieś rzeczy, znalezione wcześniej w gmachu lub w jego pobliżu.
Ostatni, większy remont budynku miał miejsce prawdopodobnie w 1914 roku. Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny zboru nie był on remontowany na pewno od 1939 roku, poza drobnymi pracami dokonanymi przez urząd miasta.
Obecnie w dawnym kościele mieści się Galeria Browarna. Wśród wielu wystaw, które można było podziwiać w galerii, znalazły się obrazy m. in. Jacka Sienickiego, Janusza Grabiańskiego czy Franciszka Starowieyskiego.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?