Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

NIK skontrolował wysypisko odpadów na terenie Eko-Boruty pod Zgierzem

Redakcja
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z oględzin składowiskach odpadów niebezpiecznych zarządzanych przez spółkę Eko-Boruta w Zgierzu. Nie napawa on optymizmem. NIK wylicza, że brak kompletnego ogrodzenia otaczającego składowisko może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. To dlatego, że przy ulicy Miroszewskiej występują zapadliska, jak również puste przestrzenie niewidoczne z powierzchni terenu. Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski nakazał poinformować likwidatora spółki Eko-Boruta o stwierdzeniu niebezpieczeństwa, nakazując mu zabezpieczenie terenu, jak również powiadomić właściwy organ środowiska o stanie zagrożenia. To początkowe ustalenia kontroli składowiska w trybie doraźnym.

Czytaj na kolejnym slajdzie
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z oględzin składowiskach odpadów niebezpiecznych zarządzanych przez spółkę Eko-Boruta w Zgierzu. Nie napawa on optymizmem. NIK wylicza, że brak kompletnego ogrodzenia otaczającego składowisko może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. To dlatego, że przy ulicy Miroszewskiej występują zapadliska, jak również puste przestrzenie niewidoczne z powierzchni terenu. Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski nakazał poinformować likwidatora spółki Eko-Boruta o stwierdzeniu niebezpieczeństwa, nakazując mu zabezpieczenie terenu, jak również powiadomić właściwy organ środowiska o stanie zagrożenia. To początkowe ustalenia kontroli składowiska w trybie doraźnym. Czytaj na kolejnym slajdzie Archiwum Polska Press
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport z oględzin składowiskach odpadów niebezpiecznych zarządzanych przez spółkę Eko-Boruta w Zgierzu. Nie napawa on optymizmem. NIK wylicza, że brak kompletnego ogrodzenia otaczającego składowisko może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców. To dlatego, że przy ulicy Miroszewskiej występują zapadliska, jak również puste przestrzenie niewidoczne z powierzchni terenu. Prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski nakazał poinformować likwidatora spółki Eko-Boruta o stwierdzeniu niebezpieczeństwa, nakazując mu zabezpieczenie terenu, jak również powiadomić właściwy organ środowiska o stanie zagrożenia. To początkowe ustalenia kontroli składowiska w trybie doraźnym.

Powołany w NIK specjalny zespół uznał, że sprawą należy zająć się jak najszybciej. Najwyższa Izba Kontroli zleciła już przeprowadzenie przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Łodzi badań wód podziemnych na składowiskach w Zgierzu. WIOŚ już pobrał próbki wody z Bzury powyżej i poniżej wysypiska „za Bzurą” oraz odcieków z piezometrów (mierników kontrolujących wody podziemne) w otoczeniu składowiska przy ul. Miroszewskiej. Na podstawie wyników tych badań, Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy w Warszawie, wyda na zlecenie NIK ekspertyzę co do faktycznego stopnia zagrożenia dla zdrowia, życia człowieka i środowiska jakie mogą wynikać z funkcjonowania składowiska odpadów w Zgierzu.

W trakcie pierwszych obserwacji, kontrolerzy NIK stwierdzili nieprawidłowości związane z wadliwym zabezpieczeniem terenu.
Ogrodzenie było tak uszkodzone, że osoby postronne mogły swobodnie dostać się na teren składowisk. W miejscu przechowywania odpadów paleniskowych znajdowały się znaczne ilości odpadów komunalnych oraz płyty eternitowe. Stwierdzono też miejsca nadpalenia odpadów, a także ślady wskazujące na podziemne samozapłony. Na składowisku występowały również ślady wskazujące na popożarowe zapadliska terenu, co w przypadku nieprawidłowego zabezpieczenia terenu składowisk, może stwarzać poważne zagrożenia dla życia i zdrowia osób trzecich wchodzących na teren wysypisk.
Pożary składnicy śmieci stanowią poważny problem albowiem dym z pożarów stanowi istotne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi oraz oznacza ogromne zanieczyszczenie powietrza. W czasie pożarów na wysypiskach mogą powstawać zanieczyszczenia tj. dioksyny, furany, metale ciężkie, wielopierścieniowe węglowodory. Na dym najszybciej reagują alergicy i osoby cierpiące na choroby układu oddechowego, zaś cała populacja, która wdycha zanieczyszczenia, jest narażona na długofalowe ich działanie.

Prezes NIK po analizie zgromadzonego w tej sprawie materiału, już na początku polecił poinformować likwidatora Eko-Boruta o stwierdzeniu niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia ludzkiego. Wobec faktu, że likwidator nie ma środków finansowych i nie może podjąć działań zapobiegawczych, czyli w pierwszym etapie ogrodzenia składowisk odpadów, prezes NIK wystąpił do prezydenta Zgierza i marszałka województwa łódzkiego o podjęcie stosownych działań.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: NIK skontrolował wysypisko odpadów na terenie Eko-Boruty pod Zgierzem - Express Ilustrowany

Wróć na zgierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto