Paweł Zatorski, jak sam przyznaje, choć mieszka dziś w Kędzierzynie Koźlu, to Bełchatów, w którym się wychował zawsze będzie nosił głęboko w sercu.
- Bardzo osobiście podchodzę do tego wyróżnienia, bo czuję się bełchatowianinem. Nigdy nie marzyłem o takim wyróżnieniu i nie wiedziałem, że spotka mnie taki honor, dlatego bardzo się z tego powodu cieszę, jak każdy młody człowiek - mówi Paweł Zatorski. - Zawsze marzyłem, żeby grać w Skrze i miałem taką okazję. Doceniam to co zrobił Bełchatów dla mnie, ale idę dalej swoją drogą.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?