Sala gimnastyczna w Brąszewicach

Sala gimnastyczna w Brąszewicach. będzie dokończona przez drugie przedsiębiorstwo. Gmina Brąszewice znalazła firmę, która dokończy budowę sali gimnastycznej przy brąszewickim gimnazjum. Jest to wyłoniona w przetargu Korporacja Budowlana DARCO z Radomia. Zaproponowała cenę wykonania 2.789.620 zł.

Duże opóźnienia na budowie

Wcześniej wójt Karol Misiak wypowiedział umowę przedsiębiorstwu, które do tej pory wznosiło obiekt. To ze względu na olbrzymie opóźnienia. Zgodnie z planami, sala gimnastyczna w Brąszewicach miała być już zadaszona. Tymczasem budynek ledwo wzniósł się na pierwszą kondygnację. Samorząd na wybudowanie obiektu otrzymał dotację z ministerstwa sportu. Wiadomo, że pieniądze nie przepadną, gmina może je wykorzystać w 2014 r. Jest szansa na to, aby obiekt został oddany do użytku do końca bieżącego roku. - Plac budowy został przekazy firmie. Termin na wybudowanie sali gimnastycznej jest przewidziany na połowę listopada - mówi Karol Misiak, wójt Brąszewic. - Z wcześniejszym wykonawcą czekają nas spotkania w sądzie. Będziemy walczyć, bo uważamy, że sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy nie wynika z naszej winy. Wilna leży po drugiej stronie.
Przypomnijmy, że budowę sali gimnastycznej w Brąszewicach w 2012 roku rozpoczął wyłoniony w przetargu PUHP Węglopol z Gliwic. Przedsiębiorstwo to zaoferowało najniższą cenę. Spełniało też wszystkie wymogi formalne. Umowa została popisana w sierpniu 2012 r. Budowa sali gimnastycznej miała kosztować prawie 2,85 mln zł.
Wykonawca nie kwapił się jednak do przejęcia terenu i rozpoczęcia budowy. Potem nie było lepiej, bo prace posuwały się bardzo wolno. W końcu budowa stanęła. Na koniec ubiegłego roku obiekt powinien być w stanie surowym. Tymczasem jest wybudowany jedynie pierwszy poziom. Wykonawca nie odpowiadał na pisma ponaglające. Gmina wymówiła umowę i zatrudniała inną firmę.