Do zdarzenia doszło w jednym z bełchatowskich sklepów. 31-letni mężczyzna zaatakował pracownika ochrony, podczas próby odebrania ukradzionych chwilę wcześniej bombek choinkowych o wartości ok. 9 złotych. Pchnięty w trakcie szarpaniny 37-letni ochroniarz uderzył głową o betonowa posadzkę tracąc przytomność. Widzący całe zdarzenia pracownicy sklepu zablokowali drzwi, dzięki czemu napastnik nie zdołał uciec.
Chwilę później mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał 1,9 promila alkoholu w organizmie. Pokrzywdzony pracownik ochrony trafił do bełchatowskiego szpitala. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie, 31-latek usłyszy zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej, za co grozi mu kara do dziesięciu lat pozbawienia wolności.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?