Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew z wiosennym punktem, GKSBełchatów z czterema

Dariusz Piekarczyk
Widzew z wiosennym punktem, GKSBełchatów z czterema
Widzew z wiosennym punktem, GKSBełchatów z czterema Fot. Krzysztof Szymczak
Piłkarzom i kibicom Widzewa wiatr wieje w oczy. Drużyna Radosława Mroczkowskiego zdobyła w rundzie wiosennej zaledwie jeden punkt po wstydliwym remisie z Rozwojem Katowice 1:1 (0:0).

Kibice łódzkiej drużyny jeszcze nie mogą dojść do siebie po „kacu” Rozwojowym. Doprawdy trudno zrozumieć to możliwe, że widzewiacy nie potrafili sforsować jednej z najgorszych defensyw w lidze. A może rzeczywiście jak tak jak twierdzą niektórzy zespołu Radosława Mroczkowskiego, że piłkarze jeszcze nie mogą dojść do siebie po trzech szybkich „ciosach” w Grudziądzu, które dostali 3 listopada. Przypominamy, że do 89 minuty Widzew prowadził z miejscową Olimpią 2:0, a jednak mecz przegrał 2:3. W każdym razie w trzech ostatnio rozegranych spotkaniach łodzianie zdobyli tylko dwa punkty, a mogli aż dziewięć. Strzelili trzy gole, a stracili cztery. Kiepska postawa widzewiaków w ostatnich meczach sprawiła, że drużyna ma już tylko punkt przewagi w tabeli nad drugim Radomiakiem, choć rozegrała jedno spotkanie więcej. Nie jesteśmy od doradzania trenerowi Widzewa, ale może warto dać szansę Robertowi Demjanowi, który jest obecnie w odstawce? W łódzkiej klasie okręgowej strzelił już jednak 15 goli.Coraz głośniej mówi się, że w przerwie zimowej Słowak może się pożegnać z Widzewem.
W najbliższą sobotę łodzianie mają grać na wyjeździe ze Zniczem Pruszków z którym w drugiej kolejce zremisowali 1:1 (0:0). Pruszkowianie, prowadzeni przez trenera Andrzeja Prawdę, zajmują obecnie dziewiąte miejsce w tabeli II ligi. Mają 14 punktów mniej od Widzewa.
Piłkarze PGEGKSBełchtów w doskonałych nastrojach. W poprzedniej kolejce wygrali bowiem, na wyjeździe, z Siarką Tarnobrzeg 1:0 (0:0). Podopieczni trenera Artura Derbina mają na koncie 33 punkty i zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli. GKSpoważnie liczy się w walce o awans do I ligi. W najbliższą sobotę bełchatowianie grają na swoim boisku mecz nad mecze. Spotkają się bowiem na swoim boisku z Radomiakiem Radom, wiceliderem drugoligowego rankingu, który ma cztery punkty więcej od GKS. Należy tylko żałować, ze miejscowi nie przystąpią do tego meczu w najsilniejszym składzie. Senegalczyk Emile Thiakane musi pauzować za żółte kartki. Nie wiadomo czy na boisko wyjdzie Mariusz Magiera, który doznał urazu barku podczas zwycięskiego meczu w Tarnobrzegu z Siarką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto