Wiosną fabryka K-Flex w Wieleninie-Kolonii pod Uniejowem zwiększy zatrudnienie (ZDJĘCIE)

Niemal dokładnie rok temu informowaliśmy o otwarciu nowej hali magazynowej zakładu K-Flex w Wieleninie-Kolonii pod Uniejowem, a tymczasem włoski producent materiałów izolacyjnych i akustycznych już wkrótce będzie otwierał kolejną halę produkcyjno-magazynową. Będąca w zaawansowanym stadium inwestycja pozwoli zatrudnić w fabryce kolejnych 120 osób. Obecne zatrudnienie osiągnęło już poziom 650 osób.

Nowa hala produkcyjno-magazynowa o powierzchni 18 tys. mkw. powstaje w sąsiedztwie już istniejących hal. Wokół hali powstaną nowe parkingi dla samochodów ciężarowych, co powinno zwiększyć bezpieczeństwo dla użytkowników drogi powiatowej. W dobudowanej części fabryki aż 10 tys. mkw. przeznaczonych zostanie na część produkcyjną. Planowane otwarcie nowej inwestycji przewidziane jest na marzec 2019 r. Czy wiosenny termin jest realny?

- Prace idą zgodnie z planem - zapewnia Bartłomiej Gröbner, dyrektor zarządzający spółki K- Flex Polska. - Budynek jest już zamknięty, pod dachem. Do końca roku główne roboty budowlane zostaną ukończone, a pierwsze urządzenia zamierzamy montować już w lutym.

Kolejny etap rozbudowy fabryki, która kilka lat temu z niespełna 30-osobową załogą rozpoczynała działalność w obiektach byłej... cegielni, tworzy nowe miejsca pracy. Nowych etatów ma być aż 120. Warto się spieszyć, bo rekrutacja już ruszyła. Potrzebni będą: magazynierzy, pracownicy produkcyjni, utrzymania ruchu oraz brygadziści.

- Kiedy rozpoczynałem tutaj pracę moim marzeniem było, aby mieć w zakładzie około trzystu pracowników, a dziś ta granica sięga już tysiąca - zauważa dyrektor Bartłomiej Gröbner, którego firma na tegorocznym Międzynarodowym Forum Inteligentnego Rozwoju 3.0 w Uniejowie została wyróżniona Polską Nagrodą Inteligentnego Rozwoju 2018 za modernizację i rozbudowę zakładu produkcyjnego w Wieleninie-Kolonii i budowę nowej części produkcyjnej wraz z częścią magazynową oraz niezbędną infrastrukturą. - Nowa hala powstaje na terenie, który daje możliwość dalszej rozbudowy, dlatego myślę, że to nie jest jeszcze ostatnie słowo w tej kwestii. Moje marzenia o zakładzie zatrudniającym tysiąc pracowników mogą się spełnić. Przygotowanie projektu analizy i wszelkie pozwolenia trwają półtora roku, natomiast sama budowa to pół roku więc może już wkrótce uda się to marzenie zrealizować. Na razie cieszymy się z tego, co już udało nam się osiągnąć. W firmie pracują już całe rodziny, zawiązują się pierwsze małżeństwa. Razem tworzymy zgrany, międzynarodowy zespół, bo pracują tu też Włosi, Ukraińcy i Niemcy.

Rozwój włoskiej fabryki pod Uniejowem sprawił, że stworzył się rynek pracownika. Obecnie to pracodawca musi dbać o zapewnienie dowozów. Firma K-Flex dowozi pracowników z ościennych gmin: Kłodawa, Poddębice i Koło, a w planach jest uruchomienie dowozów także z gmin Turek i Wartkowice. W planach jest też utworzenie klas profilowych we współpracy ze szkołami zawodowymi.

- Liczymy też na dalszą, udana jak do tej pory, współpracę z samorządem gminy i powiatu, zwłaszcza w temacie rozwoju infrastruktury drogowej wokół zakładu - nie ukrywa tego dyrektor Bartłomiej Gröbner.