Co wy bredzicie, miasto ma reklamować takie koncerty? Na takie imprezy nie przychodzą ludzie z ulicy bo zobaczyli jakiś banner a w prasie łódzkiej pisano tym wystarczająco dużo. Ludzie chodzący na koncerty bez najmniejszego problemu wiedzą gdzie i co grają. Koleś który pisze brednie, że "Tam kiilkadziesiat wydarzen miesiecznie powinno sie odbywac!!!" powinien porównać sobie Atlas Arenę z innymi halami w Polsce