OSP w Kiernozi jest jedną z dwóch jednostek w tej gminie, która działa w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Drugą jest OSP w Wituszy, której druhowie dysponują tylko jednym, mocno już wysłużonym, jelczem.
- Postanowiliśmy wesprzeć doposażenie OSP w Kiernozi nowym autem, aby unowocześnić jej tabor samochodowy - informuje Jarosław Bogucki, sekretarz gminy Kiernozia.
Kiernoska jednostka OSP miała do dyspozycji jedynie 30-letniego stara oraz lekki samochód ratownictwa technicznego marki Ford. Za ponad 653 tys. zł Urząd Gminy w Kiernozi zakupił dla strażaków nowocześnie wyposażonego gaśniczego Mana. Ponad 553 tys. zł z tej kwoty pozyskano z funduszy europejskich. Nowe auto na akcję gaśniczą zabiera ze sobą 2,5 tysiąca litrów wody.
- W skali roku wyjeżdżamy do prawie 40 pożarów i innych zagrożeń, do których jesteśmy wzywani na terenie powiatu łowickiego - mówi Marian Śniecikowski, prezes OSP w Kiernozi. - Nowe auto używane jest praktycznie do każdej akcji ratunkowej.
Kiernoska OSP ma ponad 70 członków, w tym ok. 40 czynnych. W przyszłym roku będzie obchodzić swoje 95-lecie. Marzeniem prezesa na urodzinowy prezent są rozpieraki, za pomocą których druhowie z Kiernozi mogliby m. in. uwalniać zakleszczone w autach ofiary wypadków drogowych.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?