W najbliższy piątek (29 czerwca) rewanżowe spotkanie w Olsztynie (17). Bełchatowianom do awansu wystarczy remis. - Poniedziałkowy mecz przebiegał pod naszą kontrolą - mówi Piotr Michalak, kierownik PGEGKSBełchatów. - Olsztynianie praktycznie nie mieli okazji bramkowej, my zaś mogliśmy wygrać wyżej, ale zmarnowaliśmy jeszcze co najmniej dwie okazje bramkowe. Pierwszy gol padł po przechwyceniu przez nas piłki po rzucie rożnym dla Naki. Skontrowaliśmy i Robert Kowalik. Na 2:0 strzałem z półwoleja z około 20 metrów podwyższył Konrad Matuszewski. Nikogo nie wyróżniam. Cały zespół rozegrał naprawdę dobre spotkanie. Jesteśmy pełni optymizmu przed rewanżem. Dodam, że mecz oglądało około 300 kibiców.
PGE GKS BEŁCHATÓW - NAKI OLSZTYN 2:0 (1:0)
Bramki1:0 - Robert Kowalik (42)
2:0 - Konrad Matuszewski (47)
Bełchatów:Krystian Wojtczyk - Bartłomiej Lisowski, Miłosz Śpiewak, Robert Kowalik, Igor Miller - Damian Michalak (72, Jakub Szczyszek), Daniel Chwałowski (30, Jakub Kozica) - Tomasz Lewandowski (60, Damian Warnecki), Konrad Matuszewski, Jakub Szaniec (43, Sebastian Janik) - Przemysław Zdybowicz (90+1, Bartosz Łudczak). Trener:Jakub Renosik. Kierownik drużyny: Piotr Michalak.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
