- Obserwacja potrwa około czterech tygodni - mówi Józef Mizerski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sieradzu. - Jeśli okaże się, że kobieta jest poczytalna, wówczas sporządzony zostanie akt oskarżenia, który trafi do sieradzkiego sądu. Potem proces. Jeśli jednak wyniki obserwacji wykażą, że Wioletta K. jest niepoczytalna, wtedy trzeba będzie zapewne postępowanie umorzyć.
Jeśli okaże się, że jest niepoczytalna może nawet wyjść na wolność, ale może też trafić do szpitala psychiatrycznego. Jeśli będzie poczytalna czeka ją proces. Kobiecie grozi kara pozbawienia wolności od lat ośmiu, aż po dożywocie.
Fot. Józef Mizerski, rzecznik Prokuratur Okręgowej w Sieradzu
Fot. Dariusz Piekarczyk
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
