Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Enea oskarża o kradzież prądu. 82-letnia Pani Teresa z Bydgoszczy: - Nie, a Enea: - Tak

Redakcja
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Pixabay.com
Pani Teresa (imię zmienione) ma 82 lata i mieszka na bydgoskim Okolu. 1 lipca ub.r. została u niej w mieszkaniu przeprowadzona niezapowiedziana kontrola poboru prądu. Enea Operator uznała, że doszło do nielegalnego poboru, ale kobieta z rodziną nie zgadzają się z tym. Sprawa trafiła w tym roku do sądu.

Kontrola ich zdaniem została przeprowadzona nieprofesjonalnie. „Mężczyzna przedstawił się jako pracownik elektrowni, (...) a po wejściu oświadczył, że kradnę prąd i musi przeprowadzić kontrolę. Zaniemówiłam. Gdy zobaczyłam, że otwiera szafy w kuchni, przegląda lodówkę, zagląda do pieca i zdejmuje półki ze ścian, zadzwoniłam po syna. Poprosiłam pana o opuszczenie mieszkania do jego przyjazdu. Mimo próśb, przeszukiwał on dalej mieszkanie i powiedział, że zacznie skuwać tynk ze ścian jak nie powiem mu, gdzie kradnę ten prąd” - wspominała 82-latka. Kontroler miał nie przedstawić żadnego upoważnienia. Drugi mężczyzna stał na klatce i wyciągał kable. „Do czasu przyjazdu policji, człowiek ten cały czas groził, że będzie skuwał tynk w poszukiwaniu jakiegoś, rzekomego przewodu. Twierdził, że niemożliwe jest płacenie tak niskich rachunków i nie kradzenie prądu”.

Powiedział, że zacznie skuwać tynk ze ścian jak nie powiem mu, gdzie kradnę ten prąd - wspominała 82-latka z Bydgoszczy

Gdy dojechał syn pani Teresy, przyjechała wezwana też policja i rozpoczęto kontrolę. „Panowie nie dysponowali żadnym specjalistycznym sprzętem (...), nie posiadali przyrządów do lokalizacji przewodów w ścianach, a jedynie młotek do skuwania tynku, na użycie którego oboje z synem się nie zgodziliśmy. Na tym kontrolę zakończyli, oświadczając, że i tak udowodnią mi, że kradnę prąd, bo nie zgadzam się na skucie tynków i mam za małe rachunki” - żali się kobieta.

- Zbulwersowała nas ta kontrola. Przesłali notę bez udowodnienia winy. A skąd niskie rachunki? Mama mieszka sama - mówi syn bydgoszczanki.

Spóźnione upoważnienie

Kontrolerzy spisali protokół. Dopiero wtedy, zdaniem pani Teresy, „spisujący przedzwonił do kogoś z prośbą o podanie mu numeru upoważnienia do kontroli, które to upoważnienie powinien mi przedstawić na wejściu. Po jakimś czasie upoważnienie to zostało dowiezione przez trzeciego mężczyznę”.

Na kobietę firma nałożyła notę obciążeniową na ponad 2600 zł. W odwołaniu napisali, że nie wiedzą na jakiej podstawie fachowcy stwierdzili w protokole, iż przewód wchodzi do jej mieszkania, skoro licznik od mojego lokalu oddziela prawie półmetrowej grubości ściana kominowa. „Jakikolwiek przewód wchodzący w tą ścianę od strony klatki schodowej, może wychodzić z niej na dowolnej kondygnacji w dowolnym miejscu budynku” - tłumaczyli.

Relacja kontrolujących różni się

„Ze względu na toczące się w Prokuraturze Rejonowej postępowanie nie możemy udzielić żadnych informacji w tej sprawie” - odpowiedziało nam biuro prasowe Enei Operatora. Jak czytamy w korespondencji do seniorki podczas kontroli (…) stwierdzono ewidentny nielegalny pobór energii. Brakowało plomby. „Po zdjęciu osłony stwierdzono, że do zacisku dopływowego jest podłączony dodatkowy przewód i przez wywiercony otwór w ścianie prowadzi do mieszkania. Mimo asysty policji, odbiorca odmówił kucia w ścianie w celu zlokalizowania miejsca podłączenia drugiego końca tego przewodu. Syn odbiorcy w trakcie kontroli był agresywny”.

Zobacz także:

„Dysponujemy specjalistycznym sprzętem przeznaczonym do lokalizacji przewodów w ścianach. Lokalizacja tego rodzaju obarczona jest jednak pewnym błędem, wynikającym z uwarunkowań technicznych. Niekiedy zastosowanie tego sprzętu jest niemożliwe. Tak było w omawianym przypadku i stąd zamiar kucia (od realizacji którego odstąpiono)” - tłumaczyła firma. A „grubość ściany nie stanowi przeszkody uniemożliwiającej przeprowadzenie przewodu”.

W sprawie pani Teresy Enea Operator złożyła pozew. Wystawiono nakaz zapłaty od którego kobieta złożyła na początku br. sprzeciw. Gdyby tego bydgoszczanka nie zrobiła, nakaz stałby się prawomocny - miałby skutki wyroku i mógł być egzekwowany przez komornika. Teraz jednak pozew wniesiony przez przedsiębiorstwo energetyczne będzie analizowany przez sąd. Będzie możliwość powołania biegłych, którzy ustalą czy rzeczywiście doszło do nielegalnego poboru prądu przez kobietę. Nie można też wykluczyć, że będzie konieczne kucie ścian w poszukiwaniu przewodu. Ale, gdy nie zostanie stwierdzone iż ten przewód był wykorzystywany przez użytkownika danego lokalu to przedsiębiorstwo poniesie pełne koszty przeprowadzenia remontu.

Zobacz także:

Nielegalny pobór prądu. Co należy wiedzieć o kontroli

Jak podaje Urząd Regulacji Energetyki, w ramach kontroli kontrolujący mają prawo do:

  • dostępu do urządzeń technicznych i instalacji służącej do poboru lub wprowadzania paliw gazowych, energii elektrycznej lub cieplnej,
  • żądania niezbędnych wyjaśnień ustnie lub w formie pisemnej w postaci papierowej,
  • wykonywania dokumentacji fotograficznej lub audiowizualnej,
  • wglądu do dokumentów i materiałów mających związek z przeprowadzaną kontrolą, w tym sporządzania ich kopii,
  • przeprowadzania oględzin i prób układów pomiarowo-rozliczeniowych i instalacji służących do poboru lub wprowadzania paliw gazowych, energii elektrycznej lub cieplnej,
  • przeprowadzania niezbędnych przeglądów urządzeń, będących własnością przedsiębiorstwa energetycznego, wykonywania prac związanych z ich eksploatacją lub naprawą oraz badań i pomiarów.

Kontrolujący informują kontrolowanego bądź osobę przez niego upoważnioną o ustaleniach wskazujących na ujawnione nieprawidłowości w zakresie przeprowadzonej kontroli, w szczególności w zakresie eksploatacji układów pomiarowo-rozliczeniowych i prowadzonych rozliczeniach.

Z przeprowadzonej kontroli kontrolujący sporządzają protokół, w którym zamieszczają dokonane w trakcie kontroli ustalenia. Kontrolowany bądź osoba przez niego upoważniona otrzymuje jeden egzemplarz protokołu kontroli, drugi egzemplarz zachowują kontrolujący.

Protokół kontroli podpisują kontrolujący i kontrolowany lub osoba przez niego upoważniona. Kontrolowany lub osoba przez niego upoważniona może odmówić podpisania protokołu kontroli, o odmowie podpisania protokołu kontroli kontrolujący czynią wzmiankę w protokole.

Kontrolowanemu albo osobie przez niego upoważnionej przysługuje prawo zgłoszenia umotywowanych zastrzeżeń co do ustaleń zawartych w protokole. Zastrzeżenia zgłasza się w formie pisemnej, w postaci papierowej lub elektronicznej, w terminie 7 dni roboczych od dnia otrzymania protokołu kontroli.

W razie zgłoszenia zastrzeżeń kontrolujący jest obowiązany niezwłocznie dokonać ich analizy i, w miarę potrzeby, podjąć dodatkowe czynności kontrolne, a w razie:
- stwierdzenia zasadności zastrzeżeń - odpowiednio zmienia lub uzupełnia odpowiednią część protokołu kontroli,
- nieuwzględnienia zastrzeżeń - przedstawia kontrolowanemu lub osobie przez niego upoważnionej pisemne uzasadnienie swojego stanowiska.

O zgłoszeniu przez kontrolowanego zastrzeżeń co do ustaleń zawartych w protokole oraz stanowisku przedsiębiorstwa energetycznego wobec tych zastrzeżeń kontrolujący dokonuje wzmianki w protokole.

Przedsiębiorstwo energetyczne, w terminie 14 dni od dnia zgłoszenia zastrzeżeń informuje w formie pisemnej, w postaci papierowej lub elektronicznej, kontrolowanego albo osobę przez niego upoważnioną o zajętym stanowisku wobec tych zastrzeżeń oraz załącza uzupełniony protokół kontroli.

W przypadku stwierdzenia w wyniku przeprowadzonej kontroli nieprawidłowości, przedsiębiorstwo energetyczne w terminie 14 dni od dnia otrzymania protokołu kontroli, zawiadamia w formie pisemnej, w postaci papierowej lub elektronicznej, kontrolowanego lub osobę przez niego upoważnioną o terminie i sposobie usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto