Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Funkcja albo mandat - prezes oraz wiceprezesi WFOŚiGW muszą wybrać

K. Wojna, A. Wdowski
Andrzej Czapla jeszcze nie wie, czy chce być wiceprezesem WFOŚiGW czy radnym
Andrzej Czapla jeszcze nie wie, czy chce być wiceprezesem WFOŚiGW czy radnym Dariusz Śmigielski
Fotel w zarządzie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi czy mandat radnego lub wójta? Przed takim dylematem stoją prezes funduszu Andrzej Budzyński, który wszedł do Rady Powiatu Opoczyńskiego, wiceprezes Andrzej Czapla, radny w Piotrkowie oraz Barbara Robak, druga wiceprezes i nowa wójt Rokicin.

Łączenia tych funkcji zakazuje znowelizowana ustawa "Prawo ochrony środowiska", której przepisy powiela nowy statut WFOŚiGW. Czytamy w nim, że "(...) funkcji członka zarządu nie można łączyć (...) z mandatem posła, senatora lub radnego jednostki samorządu terytorialnego. Zakaz (...) stosuje się od kadencji następującej po kadencji, w trakcie której weszła w życie ustawa".

Barbara Robak decyzję już podjęła - zamiast posady w Łodzi, wybrała fotel wójta gminy Rokiciny. Prezes Andrzej Budzyński też zdecydował - on jednak rezygnuje z mandatu radnego powiatowego.

- Startowałem w dwóch "konkurencjach", na radnego powiatu i na burmistrza Opoczna. Tu przegrałem. Mandat radnego mnie jednak nie satysfakcjonuje - mówi Budzyński, który oficjalnie odmówi jego przyjęcia po powrocie z targów w Poznaniu.

Andrzej Czapla jeszcze we wtorek też rozważał odmowę, ale złożenia ślubowania na radnego, co dałoby mu więcej czasu na podjęcie właściwej decyzji. Wczoraj jednak znalazł inne rozwiązanie - art. 190 ordynacji wyborczej. Daje on radnemu, który kolidującą funkcję pełnił przed zdobyciem mandatu, na dokonanie wyboru trzy miesiące od dnia złożenia ślubowania.

- Skąd mam wiedzieć, co będę robił za trzy miesiące - żartuje Czapla, ale już na poważnie dodaje, że rozważa różne scenariusze, które ze względu na gorący, powyborczy okres mogą się wydarzyć. Priorytetem, jak zaznacza, jest praca dla Piotrkowa, choć niekoniecznie... w radzie miasta.

- Nie interesuje mnie rola opozycji jak do tej pory. Jeśli będę musiał, z mandatu zrezygnuję - dodaje Andrzej Czapla z ulgą przyznając, że ma na to nie około tygodnia - do czasu złożenia ślubowania podczas pierwszej sesji (odbywa się ona w ciągu siedmiu dni od oficjalnego ogłoszenia wyników wyborów - przyp. red.) - ale całe trzy miesiące.

Tomasz Łysek, dyrektor biura WFOŚiGW w Łodzi, czas na podjęcie decyzji liczy inaczej. Według niego, Czapla musi się określić do momentu złożenia ślubowania na radnego, bo złożenie ślubowania, czyli przyjęcie mandatu radnego, będzie tożsame z rezygnacją z funkcji w funduszu. To jednak, jak podkreśla Tomasz Łysek, jego prywatna interpretacja przepisów - ta dokonana przez prawników WFOŚiGW będzie znana dzisiaj.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto