18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Handlowcy atakują wszystkie zmysły klientów

Alicja Zboińska
W gorączce przedświątecznych zakupów bardzo łatwo ulec sztuczkom handlowców
W gorączce przedświątecznych zakupów bardzo łatwo ulec sztuczkom handlowców Krzysztof Szymczak
Z głośników rozlegają się kolędy, wzrok klientów błądzi po pięknie udekorowanych choinkach, a od zapachu ciasta aż kręci się w głowie - handlowcy rozpoczęli przedświąteczną bitwę o nasze pieniądze. I muszą się spieszyć, do Bożego Narodzenia pozostały dwa tygodnie, po świętach nie będziemy już tak skorzy do wydawania.

O tym, jak trudno oprzeć się marketingowym zabiegom, przekonała się Anna Wasilewska z Łodzi, gdy wybrała się na drobne zakupy do Manufaktury. Z centrum wyszła z kilkoma pełnymi reklamówkami.

- Miałam kupić książkę, butelkę wina i przyjrzeć się butom, które byłyby odpowiednie dla mojego męża - mówi pani Anna. - Na dworze było bardzo zimno, wiało, padał śnieg, a w galerii handlowej było tak przytulnie. Tak naprawdę zanim się zorientowałam, kupiłam nie tylko zaplanowane rzeczy, ale dodatkowo sukienkę dla siebie, sweter dla córki, a synowi grę. W domu zastanawiałam się, jak do tego doszło i wniosek jest jeden: uległam świątecznej atmosferze, jaka panuje w centrum i sprytnym specom od marketingu.

Joanna Karpińska, rzecznik Manufaktury, przyznaje, że narzędzia marketingowe też są stosowane.

- Nie ograniczamy się jednak tylko do tego, Manufaktura to coś więcej niż centrum handlowe - tłumaczy Joanna Karpińska. - Zależy nam na budowaniu dobrego nastroju, przyjemniej robi się zakupy.

Na co muszą uważać klienci? W tym roku handlowcy atakują nas choćby... słodyczami.

- Tak bogatej oferty firm produkujących łakocie jeszcze nie było - dziwi się dr Paweł Kowalski z katedry Marketingu Międzynarodowego i Dystrybucji Uniwersytetu Łódzkiego. - Zauważyłem nawet choinki z cukierków, a w ten sposób atakowane są nasze kubki smakowe, wydajemy więc więcej. Handlowcy starają się też przyciągnąć nasz wzrok , widać, że dbają o ekspozycje. Nie ograniczają się do drzewka z bombkami, są to prawdziwe aranżacje, często z elementami ruchomymi. Po raz pierwszy na tak dużą skalę firmy zainwestowały w stanowiska do pakowania prezentów. Do tej pory były one głównie w perfumeriach, a to także specjalny zabieg. Chętniej kupujemy, gdy w jednym miejscu możemy mieć zapakowany prezent.

W tym roku handlowcy wyciągnęli wcześniej niż zwykle najskuteczniejszą broń, czyli wyprzedaże. O ile standardowo są one organizowane dopiero po świętach, to w części sklepów ceny już spadły o połowę. To także kolejny trik - skoro jest taniej, kupimy więcej, więc budżet sklepów i tak się domknie.

I choć na plan pierwszy wśród sztuczek idą teoretycznie proste rzeczy, to nasi handlowcy wiedzą, że o zakupie decydują zmysły, inwestują więc w aroma-marketing. Dla uszu - kolędy lub nastrojowe piosenki, dla oczu - świąteczne dekoracje, dla nosa - intensywne zapachy, a klienci ulegają czarowi i zapełniają sklepowe wózki i koszyki.

* * * * *

Jak się bronić?
Marketingowcom, którzy nas kuszą, możemy zagrać na nosie...
- Do sklepu wybieramy się z listą zakupów i kupujemy tylko zapisane towary.
- Zastanówmy się, czy rzeczywiści potrzebujemy danej rzeczy. Można ją odłożyć i wrócić po nią za kilkanaście minut.
- Nie odwiedzamy sklepów głodni, gdyż wtedy kupujemy za dużo.
- Lepiej zabrać gotówkę, gdyż płacąc kartą mamy skłonność do rozrzutności.
- Róbmy zakupy w towarzystwie, druga osoba może wyperswadować transakcję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto