Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Moskal uważa, że ŁKS jest atrakcyjnym zespołem

Dariusz Piekarczyk
Dariusz Piekarczyk
Kazimierz Moskal
Kazimierz Moskal Fot. Grzegorz Gałasiński
W sobotni wieczór ełkaesiacy zmierzą się na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice. To czwarte w tym sezonie wyjazdowe spotkanie zespołu trenera Kazimierza Moskala.

Bilans nie jest najgorszy, bo zespół z alei Unii dwukrotnie zwyciężał, a raz zszedł z boiska pokonany. Wygrał więc w Tychach z GKS 1:0 (0:0) oraz w Głogowie z Chrobrym 3:2 (2:0). Poległ natomiast nieoczekiwanie w Rzeszowie, gdzie miejscowa Stal będąca pierwszoligowym beniaminkiem wygrała mecz 1:0 (0:0). Z czterech strzelonych przez łodzian goli na boiskach rywali, aż trzy na swoim koncie zapisał Pirulo. Jedna bramkę zdobył Mateusz Kowalczyk, ale on akurat w Chojnicach nie wystąpi, bo musi pauzować za żółte kartki. W pierwszym składzie wyjdzie zapewne Mieszko Lorenc, który w starciu z Ruchem Chorżów (2:0 dla ŁKS) był postacią numer jeden w ekipie z alei Unii. - Dostał swoją szansę i ją wykorzystał - mówi szkoleniowiec łodzian Kazimierz Moskal. - Dziwne byłoby więc, gdyby nie wyszedł w pierwszym składzie w Chojnicach. Nie będzie natomiast grał pauzujący za kartki Mateusz Kowalczyk. Adam Marciniak nie jest jeszcze gotowy po kontuzji. W środę zaczął treningi Stipe Jurić, ale on także nie wsiądzie w piątek do autokaru. Ostateczną kadrę meczowa piłkarze poznają w piątek.
Co Kazimierz Moskal sądzi o piątkowym rywalu? - Po wygranym w poprzedniej kolejce na swoim boisku meczu ze spadkowiczem z ekstraklasy Górnikiem Łęczna nastroje w zespole są zapewne dobre. Będą się więc chcieli pokazać w meczu z takim rywalem jak ŁKS Łódź, a jesteśmy atrakcyjnym przeciwnikiem. To zespół w którym są doświadczeni piłkarze. W ataku mamy Tomasza Mikołajczaka, Szymona Skrzypczaka i Patryka Tuszyńskiego. Pomoc tworzą solidni Szymon Drewniak oraz Bartłomiej Kalinkowski. Na skrzydle dobrze radzi sobie Kamil Mazek. W składzie Chojnic mamy także Filipa Karbowego, który potrafi uderzyć silnie z dystansu. Obrona też jest niczego sobie. Niedawno sprowadzili zresztą doświadczonego bramkarza Mateusza Kuchtę. Cóż, czeka nas ciężkie spotkanie, ale na to jesteśmy akurat przygotowani.
Sobotnie starcie w Chojnicach poprowadzi sędzia Piotr Urban z Warszawy. Będzie to dla niego czwarty w tym sezonie mecz o pierwszoligowe punkty, ale pierwszy z udziałem zespołu z alei Unii 2. W minionym rozgrywkach trzykrotnie rozstrzygał starcia z udziałem ełkaesiaków i tylko jedno spotkanie ŁKS wygrał - było to na swoim boisku z Puszczą Niepołomice 2:0 (0:0). Poległ natomiast w Opolu z Odrą 0:3 (0:2) i zremisował w Bielsku-Białej z Podbeskidziem 1:1 (0:0). ą
i liga
8. kolejka. Piątek (26 sierpnia):Chrobry Głogów - Wisła Kraków (godz.20.30), Puszcza Niepołomice - Zagłębie Sosnowiec (18). Sobota (27 sierpnia):Górnik Łęczna - Odra Opole (15), Stal Rzeszów - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15), Ruch Chorzów - Bruk-Bet Termalika Nieciecza (17.30), Chojniczanka Chojnice - ŁKS Łódź (20). Niedziela (28 sierpnia):GKSKatowice - Arka Gdynia (12.40), GKSTychy - Resovia Rzeszów (18), Skra Częstochowa - Sandecja Nowy Sącz (15).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto