Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne samochody z darami ze Skierniewic ruszyły za wschodnią granicę

Zuzanna Gawałkiewicz-Skolimowska
Zuzanna Gawałkiewicz-Skolimowska
Ze Skierniewic wyjechał kolejny transport z pomocą humanitarną dla Ukrainy. Na liście darów znalazł się między innymi sprzęt techniczny, na który zapotrzebowanie zgłosili żołnierze walczący na froncie.

Wśród zgromadzonego sprzętu znalazły się agregaty prądotwórcze, przedłużacze, klucze montażowe czy krótkofalówki, a prócz tego napoje i żywność dla dorosłych i dzieci. W zgromadzeniu darów pomogli skierniewiccy przedsiębiorcy.

– Największą wartością naszego miasta są mieszkańcy, którzy od pierwszych dni konfliktu zorganizowali całą akcję pomocy. Ale dziękuję też wszystkim naszym przedsiębiorcom ze skierniewickich firm, z których wszyscy w mniejszym lub większym stopniu włączają się w pomoc – mówił kilka dni temu podczas przygotowywania transportu Krzysztof Jażdżyk, prezydent Skierniewic

.

– Nie zastanawialiśmy się ani chwili, aby wspólnie z Miastem Skierniewice wesprzeć tę akcję – potwierdził Artur Frączak, członek zarządu Banku Spółdzielczego w Skierniewicach.

Transport, jaki 1 kwietnia wyruszył do ogarniętej wojną Ukrainy jest już kolejnym, który wyjechał ze Skierniewic. Już wcześniej dary zebrane przez mieszkańców dotarły do Lwowa i Łubniów – miasta partnerskiego Skierniewic. Do skierniewickich magazynów trafiają także dary z zagranicy: z Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii oraz Niemiec.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto