Jedyną różnicą była fakt, że wówczas do własnej bramki trafił Zlatko Tanevski, a tym razem samobójczego gola strzelił Marcin Drzymont. Poza tym wszystko, nawet kolejność goli (samobój, gol Małkowskiego, gol Tataja i gol Andradiny z karnego) była identyczna. Nieprawdopodobne.
- Gdybym dziś chciał wygrać za wszelką cenę, nie zrobiłbym pewnych zmian w drugiej połowie - mówi trener bełchatowskiej drużyny Maciej Bartoszek. - To był jednak mecz kontrolny i przede wszystkim okazja do testu. Najważniejsze, że mieliśmy długie fragmenty dobrej gry.
Bełchatowianie mogli osiągnąć lepszy rezultat, ale zmarnowali kilka dobrych sytuacji strzeleckich. - Kilka razy zabrakło zimnej krwi. A powinniśmy zdobyć co najmniej trzy gole - opowiada Bartoszek.
W GKS, z powodu lekkich urazów, nie zagrali Jacek Popek i Grzegorz Kuświk.
Korona Kielce - PGE GKS Bełchatów 3:1
Gole: Marcin Drzymont (7-samobójczy), Maciej Tataj (68), Edi Andradina (85-karny) - Maciej Małkowski (30).
Korona: Małkowski (75, Pilarz) - Kuzera, Hernani (46, Malarczyk), Stano, Golański (75, Cebula) - Puri, Jovanović, Lech, Korzym (46, Sobolewski) - Andradina, Tataj. Trener: Marcin Sasal.
PGE GKS: Sapela (46, Budziłek) - Fonfara (46, Vaitkunas), Drzymont (46, Lacić), Wenger (46, Tanevski), Jarmuż (65, Bartosiak) - Zawodziński (46, Wróbel), Baran (60, Gol), Bocian (60, Grube), Komołow (46, Cetnarski), Małkowski (46, Da Silva) - Żewłakow (46, Nowak). Trener: Maciej Bartoszek.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?