Kradli paliwo w Zgierzu

Zgierscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w październiku 2012 roku trzykrotnie z tej samej stacji paliw skradli olej napędowy. Metoda działania przestępczego duetu zawsze była taka sama. Wjeżdżali samochodem należącym do jednego z nich na stację, zatrzymując się zawsze przy tym samym dystrybutorze. Z auta wysiadał pasażer i tankował za wcześniej uzgodnioną kwotę. Już w trakcie napełniania zbiornika kierujący odpalał silnik, by mieć możliwość szybkiej ucieczki. Po kradzieży paliwa błyskawicznie oddalali się krajową jedynką w stronę Łodzi. Za każdym razem zamieniali oryginalne tablice rejestracyjne od fiata stilo na inne wcześniej skradzione. Wspólnicy uzgodnili między sobą, że zawsze będą tankować w granicach kwoty 230 zł, by w razie zatrzymania przez policję, odpowiadać za wykroczenie.

W ręce zgierskich stróżów prawa wpadli 27 października. Tego dnia około godz. 11. 00 przyjechali do Zgierza kierując się od razu na teren wcześniej okradanej przez nich stacji. Podobnie jak w poprzednich przypadkach kierujący czekał z odpalonym silnikiem, a pasażer tankował. Wszystko pewnie odbyłoby się tak jak przy poprzednich kradzieżach, gdyby nie fakt, że z pomieszczenia stacji wyszedł do nich pracownik. Spanikowani takim obrotem sytuacji czym prędzej opuścili teren stacji, a po przejechaniu kilku metrów zatrzymali auto by zmienić kradzione tablice rejestracyjne na oryginalne. Zaraz po tym skierowali się do Łodzi. Tym razem, ku ich zaskoczeniu podróż nie potrwała długo. Na najbliższych światłach zostali zatrzymani przez podążających za nimi policjantów ze zgierskiej komendy.

Łodzianie w wieku 20 i 22 lat zostali przewiezieni do Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu gdzie usłyszeli zarzuty kradzieży dokonywanych w tzw. czynie ciągłym na co nie miały wpływu jednorazowe kwoty na pograniczu wykroczenia z przestępstwem. Obydwaj sprawcy skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze.

/informacja prasowa policji/