MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kultowa budka z lodami Pana Henryka znów otwarta. "Tego smaku ze szczyptą miłości nie da się podrobić. To smak dzieciństwa"

Michał Korn
Michał Korn
Mariusz Kapała
Mariusz Kapała
Wideo
od 12 lat
Słynna budka z lodami przy dworcu PKP w Zielonej Górze od 1985 roku serwuje zielonogórzanom pyszne słodkości. Małżeństwo państwa Korczaków (Teresa i Henryk), przez lata ciepłymi uśmiechami i dobrym słowem witało mieszkańców i turystów. Dziś została już tylko pani Tereska, która ku uciesze wszystkich niedawno rozpoczęła sprzedaż lodów w jakże kultowej "Budce z lodami przy Dworcu PKP Pana Henryka". - Tego smaku nie da się podrobić. Podstawą jest tu zawsze wanilia. Są też inne, pysze smaki i ten najważniejszy składnik, szczypta miłości - mówi pan Michał z Zielonej Góry.

Lody o smaku dzieciństwa

To był trudny czas dla Pani Teresy i jej rodziny. Pan Henryk, ten, którego uśmiech znają miłośnicy lodów w całej Zielonej Górze, odszedł 4 listopada. - Mąż, Tata, Dziadek, Teść i Wujek. Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej - mówiła nam kilka miesięcy temu Pani Tereska... Mieszkańcy poruszeni tym, co się stało wysyłali kondolencje z każdego zakątku kraju. Z czasem zrodziło się pytanie i obawa, czy kultowa budka otworzy się ponownie na nowy sezon? Na szczęście Pani Teresa wzięła sprawy w swoje ręce i przy pomocy rodziny oraz najbliższych od 27 kwietnia ponownie możemy kosztować lodów o smaku dzieciństwa.

Nowe otwarcie nie mogło rozpocząć się bez bukietów. Te pani Teresa każdego roku z okazji rozpoczęcia i zakończenia sezonu dostaje od syna i synowej. Tym razem na powitanie były dwie wiązanki. Jedna z nich powędrowała do Pana Henryka.

Trwa głosowanie...

Odwiedzacie Budkę z lodami Pana Henryka?

Smaki będą różne. Zależy od dnia, humoru, życzeń klientów

- Chcę być tutaj, mieć kontakt z klientem. O wiele lepsze to, niż siedzieć w domu i płakać - mówi nam wzruszona pani Teresa Korczak. - Zaczęliśmy sprzedawać 27 kwietnia. Dziś mija trzeci dzień odkąd jesteśmy otwarci. Ludzie bardzo chętnie kupują lody, z czego się ogromnie cieszę. Muszę kogoś zatrudnić do pomocy przy sprzedaży. Póki co to tylko syn od czasu do czasu może podskoczyć i pomóc, koleżanka, ale już od 1 maja ta pomoc będzie. W tym roku w naszym menu pojawi się na pewno smak waniliowy, czyli podstawa. Poza tym? Dziś na przykład jest to mięta, wczoraj można było skosztować smaku malinowego. Na pewno smaki będą różne, ale ten jeden waniliowy, on się nie zmieni. Reszta zależy od humoru, dnia, czy tego, co zażyczą sobie nasi klienci - śmieje się pani Teresa.

"Jesteście częścią naszej historii"

Mieszkańcy z powodu otwarcia Budki z lodami przy Dworcu PKP Pana Henryka nie kryją radości.

  • - Tego smaku nie da się podrobić. Podstawą jest tu zawsze wanilia. Są też inne, pysze smaki i ten najważniejszy składnik, szczypta miłości - mówi Pan Michał z Zielonej Góry.
  • - Wanilia i mięta. Bardzo dobre lody, bardzo dobra kompozycja.
  • - Przypomina mi się smak mojego dzieciństwa. Wspominam czas, kiedy chodziłam na religię i po drodze mijałam taką budkę z kręconymi lodami. Pycha! Bardzo dobre!
  • - Tu są zawsze bardzo dobre lody. Już tyle czasu kupujemy i nigdy się nie zawiedliśmy. Smaczne, nic tylko jeść.

"Nasze serdeczne zaproszenie kierujemy do Was wszystkich, abyście mogli ponownie delektować się smakiem naszych pysznych lodów. Mimo że ostatnie miesiące były dla naszej społeczności wyjątkowo trudne, jesteśmy wdzięczni za Wasze wsparcie i miłość, które otrzymaliśmy. W tym nowym rozdziale kontynuujemy tradycję, którą stworzył nasz ukochany Pan Henryk, z zachowaniem tych samych wartości i pasji, które sprawiły, że "Budka z lodami Pana Henryka" stała się miejscem wyjątkowym. Zapraszamy Was serdecznie, abyście mogli doświadczyć magii naszych lodów i poczuć atmosferę, która sprawia, że nasze miejsce jest tak wyjątkowe. Dziękujemy, że jesteście częścią naszej historii (...) - czytamy na fanpage'u".

A my przypominamy, że Budka z lodami przy Dworcu PKP Pana Henryka czynna jest w godzinach 11.00 - 19.00.

Minęło już 39 lat...

Kultowa budka z lodami działa od 1985 roku. Punkt w związku z przebudową i budową centrum przesiadkowego zniknął z gastronomicznej mapy Winnego Grodu na trzy lata. Pan Henryk wraz z małżonką otworzyli się na lodożerców ponownie w maju 2021 roku, w okolicy PKP. Zresztą inaczej być nie mogło, to miejsce mocno zakorzenione w historii mieszkańców i Zielonej Góry. Dla wielu zielonogórzan i turystów odwiedzających miasto jest to miejsce wyjątkowe ponad wszystkie inne, sentymentalne. Przychodzą tu na spacery z rodzicami, dziadkami. Niektórzy niemal każdego dnia. I to jest wspaniałe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Kultowa budka z lodami Pana Henryka znów otwarta. "Tego smaku ze szczyptą miłości nie da się podrobić. To smak dzieciństwa" - Gazeta Lubuska

Wróć na zielonagora.naszemiasto.pl Nasze Miasto