ŁKS chce pokonać Dolcan Ząbki

Trener Andrzej Pyrdoł nie będzie mógł wystawić w piątek Adriana Woźniczki, który musi pauzować za kartki. Wraca natomiast do składu Piotr Klepczarek.

Na debiut w barwach ŁKS liczy 18-letni Patryk Kubicki, który jesienią grał właśnie w Dolcanie, wystąpił w 13 meczach i strzelił 2 gole.

Dolcan jeszcze rok temu był w czołówce pierwszej ligi. Spadek w dół tabeli nastąpił, kiedy po rundzie jesiennej poprzednich rozgrywek trener Marcin Sasal przeniósł się do Korony Kielce, a za nim podążyli Grzegorz Lech i Maciej Tataj. Nie służyły stabilizacji częste zmiany trenerów (łodzianin Radosław Mroczkowski, Dariusz Kubicki i od września 2010 Robert Moskal). W tym sezonie Dolcan na wyjazdach nie wygrał, a z 9 meczów tylko 3 zremisował (w Katowicach 1:1, w Gorzowie i Poznaniu po 0:0). Zwraca uwagę, że outsider pierwszej ligi traci relatywnie mało bramek (bilans ogólny 12-25, a na obcych boiskach 1-11). Aż 5 zespołów straciło tyle samo lub więcej goli, a na wyjazdach równy lub gorszy wskaźnik wpuszczonych goli ma aż 12 drużyn! Z 11 przegranych spotkań Dolcanu aż w pięciu był wynik 0:1, a w jednym 1:2. Ełkaesiacy muszą się liczyć z tym, że na zwycięstwo będą ciężko pracować.

W składzie Dolcanu jest kilku znanych ligowców z byłym zawodnikiem Amiki Wronki i Polonii Warszawa Piotrem Dziewickim na czele. Aż 7 było związanych z naszym regionem. Wychowankiem Widzewa jest Piotr Bazler, a w tym klubie grali także Damian Świerblewski, Hubert Robaszek (także m.in. Piotrcovia i Ceramika Opoczno). Obieżyświat Andrzej Stratowicz (m.in. Wietnam, USA, Wyspy Owcze) miał epizod w Unii Skierniewice. Mariusz Unierzyski grał w RKS Radomsko (do Dolcanu przyszedł z... Vasasu Budapeszt!). Marcin Stańczyk natomiast jest wychowankiem Dolcanu, ale urodził się w Rawie Mazowieckiej.