Pan Jerzy (nazwisko do wiadomości redakcji) członkiem Kasy był ponad osiem lat. Skusiło go atrakcyjne oprocentowanie lokaty terminowej. Po kilku latach postanowił zrezygnować z członkostwa. - W grudniu 2009 roku złożyłem rezygnację w siedzibie Kasy przy ul. Wigury - mówi. - Poprosiłem o zwrot wkładu członkowskiego: 150 - 200 zł. Chodzi o zasadę, skoro te pieniądze mi się należą, chcę je odzyskać. Nikt jednak nie jest w stanie mi powiedzieć, kiedy to się stanie. Pytałem pracowników oddziału, kierownika, dzwoniłem też na infolinię. Dowiedziałem się tylko, że w tej sprawie musi się zebrać zgromadzenie, nikt nie był jednak w stanie podać terminu.
Według Dawida Adamskiego, kierownika biura komunikacji Media SKOK, wszystko odbywa się zgodnie z prawem i procedurami. Zgodnie ze statutem, od dnia złożenia rezygnacji musi upłynąć trzymiesięczny okres wypowiedzenia i dopiero wtedy procedura jest zakończona. Kolejny krok to walne zgromadzenie członków Kasy.
- Po upływie okresu wypowiedzenia jesteśmy zmuszeni do oczekiwania na walne zgromadzenie, które zbiera się do 30 czerwca każdego roku i akceptuje sprawozdania finansowe za ubiegły rok - tłumaczy Dawid Adamski. - Biorąc pod uwagę okres wypowiedzenia, pan Jerzy przestał być członkiem Kasy dopiero w 2010 roku. Zwrot wkładu powinien otrzymać w ciągu miesiąca od walnego zgromadzenia.
Ze wstępnych obliczeń wynika, że pan Jerzy odzyska pieniądze najpóźniej pod koniec lipca 2011 r.
Dawid Adamski podkreśla, że pan Jerzy powinien o tym wiedzieć. Klienci, którzy zostają członkami Kasy, są informowani o zasadach, zapoznają się także ze statutem. - Przedstawicielom Kasy nie zależy na bezdusznym przestrzeganiu procedur - zastrzega Adamski. - Wynika to z faktu, że każdy członek Kasy jest jednocześnie jej współwłaścicielem i ma możliwość współdecydowania o jej profilu.
Walne zgromadzenie, o czym przypomina Adamski, jest natomiast najwyższym organem Kasy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?