MCHiRZ w Łowiczu powstało 10 lat temu na bazie Stacji Hodowli i Unasienniania Zwierząt. Już wtedy myślą przewodnią Ministerstwa Skarbu Państwa była prywatyzacja spółki, która jest jedną z czterech z tego typu działających w Polsce.
Przez 10 lat łowicka spółka opanowała 30 proc. krajowego rynku, sprzedając wysokiej jakości materiał genetyczny hodowcom bydła, trzody chlewnej oraz pszczelarzom z województw - łódzkiego, mazowieckiego, dolnośląskiego, świętokrzyskiego. Wyhodowane na jego bazie krowy dają więcej mleka, świnie są bardziej mięsne, a pszczoły produkują więcej miodu. Centrum świadczy też usługi inseminacyjne. A wszyst-ko to w przystępnej, jak na unijne warunki, cenie. Porcja nasienia buhaja z Łowicza kosztuje sześć euro, a taka sama porcja materiału genetycznego we Francji jest prawie czterokrotnie droższa.
- Minister skarbu w sierpniu ogłosił zamiar zbycia udziałów naszej spółki - mówi Krzysztof Gajek, prezes Mazowieckiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Łowiczu. - Wyłożone zostały listy osób uprawnionych do zakupu udziałów. Od 9 września do 11 października chętni do ich zakupu będą składać u nas w Łowiczu i w naszych oddziałach deklaracje w tej sprawie.
Cena rynkowa spółki Skarbu Państwa, która rocznie przynosi od 1 mln do 3 mln zł zysku netto, wynosi ok. 21,2 mln zł. Daje to 365.070 udziałów o wartości 58 zł. Do sprzedaży przeznaczono 75 proc. udziałów. Pozostałe minister Skarbu Państwa zostawił sobie do dalszej dyspozycji. W przyszłości zostaną one albo nieodpłatnie przekazane pracownikom i wybranym hodowcom, albo też ministerstwo pozostawi sobie pakiet kontrolny spółki.
W pierwszym podejściu sprzedawane będzie po jednym udziale. Jeśli nie zostanie zbyta cała pula przeznaczona do sprzedaży, to więcej udziałów będą mogli kupić ci, którzy wcześniej zadeklarowali taką chęć. - Prywatyzacja ma na celu przekazanie władzy w spółce hodowcom, czyli tym, którzy najlepiej będą dbali o jej przyszłość - mówi Krzysztof Gajek, prezes łowickiego centrum.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?