Chodzi o skrzyżowanie ulic Krakowskiej, Targowej i Starej Drogi. Budowę mają sfinansować magistrat i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Miasto pieniędzy szuka i... obiecuje, że rondo będzie.
Tymczasem kierowcy na rondo czekają od lat. I od lat słyszą obietnice. Jest też inny problem - ul. Krakowska jest drogą krajową, a Targowa i Stara Droga to ulice miejskie. Jednak magistrat podpisał z GDDKiA porozumienie: przygotuje projekt skrzyżowania, postara się o zezwolenia na budowę i część pieniędzy na inwestycję, a GDDKiA sfinansuje część prac w swoim pasie drogowym.
Zmotoryzowani nadal czekają i... klną na korki. - Z naszej strony zakończyliśmy prace, wynikające z umowy. Zrobiliśmy projekt ronda, złożyliśmy wnioski o wydanie zezwoleń na realizację inwestycji drogowej w starostwie i w Urzędzie Wojewódzkim. Teraz czekamy na decyzje - wyjaśnia Robert Zakrzewski, wiceprezydent Radomska. - Gdy otrzymamy zezwolenia, przekażemy je do GDDK, by drogowcy mogli rozpocząć budowę, tak jak było to zapisane w umowie. Chcielibyśmy, żeby nastąpiło to jak najszybciej, bo rozwiązałoby problemy z wyjazdem, które mają kierowcy na Targowej i Starej Drodze.
By zacząć inwestycję, potrzebne są jednak pieniądze. - Przygotowujemy projekt budżetu na przyszły rok i pracujemy nad tym, by sfinansowanie budowy ronda również się w nim znalazło - mówi krótko Zakrzewski.
A co z pieniędzmi z GDDKiA? Po mieście od tygodnia krążą pogłoski, że drogowcy pieniądze na rondo już wygospodarowali. Generalna dyrekcja jest jednak tymi informacjami zaskoczona. - Nie dotarłem do porozumienia między naszym oddziałem a urzędem miasta - przyznaje Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału dyrekcji. - W tej sytuacji trudno mi mówić, czy będziemy współfinansować tę inwestycję...
A zakres prac, jak wynika z projektu, będzie niemały.
- Wszystkie szczegóły, dotyczące budowy ronda, zostały uzgodnione ze specjalistami z GDDKiA. Uwzględniono każde ich zastrzeżenie - zapewnia Tadeusz Chejduk, naczelnik wydziału planowania inwestycji.
Dotarliśmy do projektu ronda. Wyspa na jego środku będzie mieć średnicę 34 metrów, wewnętrzny pierścień - szerokość 2,5 m, jezdnia - szerokość 6 metrów. Przy dojeździe do ronda, na ulicach zrobione będą wysepki, oddzielające pasy ruchu. Łuki na zakrętach zostaną złagodzone i wyłożone kostką brukową.
- Znikną dojazdy do niektórych posesji przy ul. Krakowskiej. W zamian dojazd zostanie poprowadzony drogą gospodarczą, równoległą do Targowej - wyjaśnia Tadeusz Chejduk. - Przy tej drodze gospodarczej powstanie również 14 nowych miejsc parkingowych, bo te przy sklepie "Zorzy" znikną.
Zmieni się także wylot Starej Drogi, ułatwiając kierowcom włączanie się do ruchu.
Koszt budowy ronda, według wstępnego kosztorysu, wyniesie ponad 3 mln zł. Większą część kosztów powinna ponieść GDDKiA.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
