Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowatorskie podgrzewacze tytoniu są „właściwe dla ochrony zdrowia publicznego” w USA. Dlaczego?

red.
Znana z niezwykle restrykcyjnej polityki wobec wszelkich używek – jak m.in. - papierosy, amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) uznała wiosną 2019 r. podgrzewacze tytoniu, w których tytoń nie jest spalany, za „właściwe dla ochrony zdrowia publicznego”. Jak i dlaczego do tego doszło wyjaśniła Priscilla Calahhan-Lyon, lekarz medycyny, zastępczyni dyrektora Działu Nauki o Zdrowiu Jednostki w Biurze Nauki FDA ds. Wyrobów Tytoniowych.

Po dwóch latach wnikliwych badań agencja ogłosiła, że dopuszczenie na rynek pierwszego alternatywnego produktu tytoniowego, czyli IQOS, będzie „właściwe dla ochrony zdrowia publicznego”. Powód? Podgrzewające (a nie spalające) tytoń wyroby dostarczają użytkownikom nikotynę, ograniczając znacząco przy tym liczbie toksyn zawartych w dymie papierosowym.

Przełomowa decyzja FDA w sprawie IQOS

Przełomowa decyzja FDA wzbudziła ogromne zainteresowanie na całym świecie, albowiem stanowi potwierdzenie wagi, jaka agencja przywiązuje do strategii ograniczania szkodliwości wyrobów tytoniowych. Po drugiej stronie stoją zwolennicy starej opartej na zakazach strategii „rzuć palenie albo umieraj” (quit or die), obowiązującej także m.in. w Polsce.

Jak wynika z licznych badań oraz doświadczeń specjalistów zaangażowanych w walkę z nałogiem, znaczny odsetek użytkowników wyrobów tytoniowych nie chce lub nie umie z nich zrezygnować – i to pod żadnym pozorem. Naukowcy zwracają uwagę, że w tym wypadku strategia „quit or die” jest nieskuteczna, albowiem nie przybliża do głównego celu, jakim jest wyeliminowanie papierosów. Dlatego coraz więcej krajów dopuszcza stosowanie wobec palaczy podejścia „quit or try”, czyli rzuć palenie albo spróbuj wyrobów potencjalnie mniej szkodliwych. Jest ona znacznie skuteczniejsza, co potwierdzają doświadczenia takich krajów, jak Japonia. Miliony nałogowych palaczy papierosów przestawiło się tam na nowatorskie produkty, najwyraźniej - z pożytkiem dla siebie i całego otoczenia, narażanego dotąd na wdychanie dymu.

Wyrób właściwy dla ochrony zdrowia publicznego „wywołuje potencjalny skutek w postaci obniżenia poziomu zachorowalności i/lub śmiertelności”

Podczas internetowej konferencji Priscilla Calahhan-Lyon wyjaśniła, jak FDA może uznać nowy wyrób tytoniowy za „właściwy dla ochrony zdrowia publicznego”. Głównym aktem prawnym jest tutaj Ustawa o żywności, lekach i kosmetykach z 2009 r. Wskazuje ona m.in., że FDA powinna określić ryzyko i korzyści w odniesieniu do populacji jako całości, oceniając prawdopodobieństwo, że obecni użytkownicy wyrobów tytoniowych zaprzestaną użytkowania takich wyrobów oraz że osoby nie korzystające z wyrobów tytoniowych nie zaczną użytkować takich wyrobów.

Żaden wyrób tytoniowy nie jest bezpieczny, ale...

Priscilla Calahhan-Lyon podkreśliła, że z punktu widzenia FDA żaden wyrób tytoniowy nie jest bezpieczny. Agencja nie „zatwierdza” wyrobów tytoniowych, a jedynie udziela zgody na wprowadzanie danego wyrobu do sprzedaży. Może takiej zgody odmówić, jeśli uzna produkt za niewłaściwy dla ochrony zdrowia publicznego.

- Pomimo, że w przepisach prawnych nie określono definicji, FDA uznaje dany wyrób za właściwy dla ochrony zdrowia publicznego, jeśli stwierdzimy, iż wprowadzenie danego wyrobu do obrotu rynkowego wywoła potencjalny skutek w postaci obniżenia poziomu zachorowalności i / lub śmiertelności – tłumaczyła podczas webcastu doktor Priscilla Calahhan-Lyon. Zastrzegła, że norma dotycząca takiego wyrobu może być z upływem czasu zmieniona.

Dlaczego „niespalający tytoniu papieros” jest „właściwy dla ochrony zdrowia publicznego”?

Podczas telekonferencji przypomniano, że pierwszym i jedynym podgrzewaczem tytoniu dopuszczonym do sprzedaży w USA jest IQOS firmy Philip Morris International. Wykorzystuje on nowoczesną technologię podgrzewania tytoniu (a nie jego spalania). Urządzenie dostępne jest także w Polsce.

Priscilla Calahhan-Lyon poinformowała, że badania FDA dotyczyły m.in. poziomu nikotyny oraz najbardziej szkodliwych substancji dymu papierosowego jak akroleiny, formaldehydu, benzo(a)pirenu. Wwykazały one ze aerozol z podgrzewania tytoniu zawiera znacznie niższe (nawet 90 proc.) poziomy tych substancji niż w dymie papierosowym. Skłoniło to FDA do stwierdzenia, że te podgrzewacze tytoniu „zawierają znacznie niższe poziomy określonych szkodliwych i potencjalnie szkodliwych substancji chemicznych wpisanych na listę Agencji Żywności i Leków (FDA),

Redukcja ta nie dotyczy samej nikotyny. „Badania wykazały poziomy nikotyny wystarczające do zapewnienia satysfakcji użytkownika”. - Dobre wiadomości są jednak takie, że poziomy wartości nikotyny są odpowiednie dla osób, które chcą się przestawić [z tradycyjnych papierosów na wyroby nowatorskie – przyp. red.]

Priscilla Calahhan-Lyon podkreśliła, że podobnie jak zwykłe papierosy „jest to wyrób powodujący uzależnienie.

Zastrzegła, że należy z ostrożnością podchodzić do dotychczasowych badań wskazujących na wyraźnie zmniejszony negatywny wpływ nowatorskich wyrobów na zdrowie człowieka (użytkownika), albowiem większość chorób występujących u palaczy wynika z długoterminowego (wieloletniego) stosowania, a przeprowadzenie tego typu analiz w przypadku podgrzewaczy tytoniu, ze zrozumiałych względów, było na razie niemożliwe.

Jak wyjaśniła Priscilla Calahhan-Lyon, na podstawie tych wszystkich (oraz wielu innych) przesłanek FDA uznała, iż „dostępne dane na temat badan toksykologicznych wskazują na potencjalną względną korzyść w porównaniu z użytkowaniem papierosów spalających tytoń, którzy przestawią się całkowicie na użytkowanie IQOS”.

Argumenty przemawiające za papierosem bez dymu

  • Narażenie na tlenek węgla jest porównywalne z poziomem narażenia środowiskowego.
  • Narażenie na akroleinę i formaldehyd jest odpowiednio obniżone do: 89-95% oraz 66-91%.
  • Badania farmakokinetyczne wykazały, że do organizmu dostarczana jest nikotyna, która jest potencjalnie uzależniająca oraz iż możliwość nadmiernego używania podgrzewaczy tytoniu jest na poziomie podobnym do papierosów spalających tytoń.
  • Może być to pomocne dla palaczy chcących się całkowicie przestawić.
  • To wyrób uzależniający, jednak ryzyko związane z jego użytkowaniem nie jest wyższe niż w przypadku innych wyrobów tytoniowych.
  • Krótkoterminowe badania wykazały poprawę, jeśli chodzi o biomarkery narażenia wskazujące na obniżone narażenie na szkodliwe i potencjalnie szkodliwe substancje chemiczne. Tendencja do wykazywania poprawy utrzymywała się podczas dłuższych badań pomimo obniżenia poziomu zachowania zgodności przez uczestników.
  • Projekt wyrobu sprawia, iż mało prawdopodobnym jest, aby użytkownicy byli zadowoleni z podejmowania prób świadomego niewłaściwego użycia wyrobu. W trakcie przeprowadzanych badan przypadkowe niewłaściwe użycie wyrobu było mało powszechne.
  • Badania przeprowadzone w krajach, w których IQOS został wprowadzony do obrotu rynkowego, ptaktycznie nie wykazały rozpoczęcia jego użytkowania wśród młodzieży.
  • Strategia cenowa dotycząca urządzeń podgrzewających tytoń obniża prawdopodobieństwo rozpoczęcia jego użytkowania przez osoby młode.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści (5) - oszustwo na kartę NFZ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto