PGE GKS Bełchatów ma sponsora i gra z Omegą
- Poprzednio nie mieliśmy sponsora technicznego - mówi Michał Antczak, prezes PGE GKSBełchatów. - Dlaczego wybraliśmy Tomadex? Raz, że firma z naszego regionu, a dwa zaproponowała nam najkorzystniejsze warunki. Dostaczy ona sprzęt sportowy pierwszej drużynie, ale też da okazały rabat dla czwartoligowych rezerw i zespołów młodzieżowych.
Dodajmy, że Tomadex , będący właścicielem marki Keeza, ubiera, między innymi, ŁKS Łódź. Błękitnych Stargard czy ROW 1964 Rybnik. W strojach firmy występują sportowcy z takich krajów jak choćby z Czech, Holandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, a nawet USA i Kanady.
Jeśli chodzi zaś o aspekt typowo sportowy, to okazuje się, że “Brunatni” myślą jeszcze o dwóch transferach. - Chcemy jeszcze pozyskać napastnika i pomocnika - mówi Michał Antczak. - Nie, na nazwiska zbyt wcześnie. Pracujemy dopiero nad pozyskaniem tych zawodników.Nie ma konkretnych nazwisk. Może się zresztą okazać, że do transferów nie dojdzie.
Tymczasem na dziś (20 lipca) Andrzej Konwiński, trener drugoligowca, zaplanował mecz kontrolny z czwartoligową Omegą Kleszczów. Spotkanie ma być rozegrane na boisku za halą sportową. Początek o 17.30.
Więcej w środowym "Dzienniku Łódzkim".
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?