Walka o fotele prezydenckie w Zgierzu i Pabianicach będzie zaciekła, tak jak cztery lata temu, gdy zdobycie w pierwszej turze wyniku w granicach 20 proc. było wielkim sukcesem. Rywalizacja w Zgierzu już trwa. PO wystawiło posła Artura Dunina, któremu oponenci od razu zalali biuro poselskie farbą i napisali na banerach, że jest rozwodnikiem. Z PiS wystartuje Radosław Gajda, który na każdej sesji rady miasta wytyka potknięcia obecnym władzom. Kandydatem SLD będzie Paweł Dziemdziela, a PSL wystawi Iwonę Wieczorek. Jeśli zgierzanie zdecydują się na prezydenta ponadpartyjnego, to rosną szansę obecnie urzędującego Jerzego Sokoła (KWW Forum Obywatelskie). W szranki może stanąć też poprzedni prezydent Zgierza Karol Maśliński i obecny przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Mięsok.
Jeszcze ciekawiej zapowiada się rywalizacja w Pabianicach. PiS poprze Dariusza Wypycha, byłego wiceprezydenta miasta. W kwietniu 2009 roku został zwolniony przez prezydenta Zbigniewa Dychtę, który zarzucił mu, że zamienił swój gabinet w sztab wyborczy PiS. PO wystawi właśnie Dychtę. SLD jeszcze nie zdecydowało o poparciu konkretnego kandydata.
Nieoczekiwanie wielka batalia rozegra się w Ozorkowie, gdzie przeciwko burmistrzowi Piotrowi Gizińskiemu (PO) wystawiono starostę zgierskiego Jacka Sochę (PiS). SLD postawiło na Marka Krysiaka, PSL na Szymona Buzaka, a piątym poważnym kandydatem będzie były wiceburmistrz Roman Kłopocki.
W Głownie Wojciech Brzeski, obecny burmistrz, ma już poparcie SLD i PSL. Główni jego rywale to Tomasz Jędrzejczak (PiS) i Grzegorz Janeczek (PO).
W Aleksandrowie Łódzkim i Strykowie sensacją byłoby pokonanie odpowiednio Jacka Lipińskiego (PO) i Andrzeja Jankowskiego (bezpartyjny). Obaj cztery lata temu wygrali w pierwszej turze, notując poparcie rzędu 90 proc. Opozycja nie widzi sensu wystawiania dla nich rywali. W Rzgowie murowanym faworytem jest Jan Mielczarek, rządzący tam od lat 90.
Konstantynów Łódzki ma szansę na prezydenta z nośnym nazwiskiem. Stanie się tak, jeśli uznanie wyborców zdobędzie krewniak marszałka województwa Włodzimierza Fisiaka. To Przemysław Fisiak, popierany przez PiS. Zmierzy się z burmistrzem Henrykiem Brzyszczem (PO i poparcie Konstantynowskiego Porozumienia Samorządowego). KPS odwróciło się tym samym od poprzedniego faworyta Roberta Jakubowskiego. Ten ostatni jednak nie zamierza składać broni. W wyborach wystartuje jako reprezentant własnego komitetu wyborczego.
W Tuszynie zawiązuje się sojusz PO z SLD, które poprą wybranego w ubiegłym roku w przedterminowych wyborach Jana Bielickiego, mimo że ciąży na nim zarzut samowoli budowlanej przy rozbudowie urzędu miasta. Kto stanie z nim w szranki? Wiadomo, że nie zrobią tego Piotr Busiakiewicz i Ryszard Cichy, rywale z przedterminowych wyborów, a kolejny rywal Bogdan Kurowski dał sobie czas na podjęcie decyzji.
Koluszki staną się areną zmagań burmistrza Sławomira Wochny (KWW Mała Ojczyzna) z wiceburmistrzem Tuszyna Mariuszem Janowskim (PO). Broni nie składa były wiceburmistrz Koluszek Waldemar Chałat (KWW Koluszki Razem) ani przewodniczący SLD w powiecie łódzkim wschodnim Andrzej Opala. Do walki stanie także Jan Widuliński (PiS).
Interesująca będzie też walka o fotel burmistrza w Brzezinach. Ewa Chojka, obecnie urzędująca, jeszcze niedawno chciała zrezygnować z walki o trzecią kadencję. W piątek powiedziała nam, że może jednak wystartuje. Będzie miała mocnego rywala w osobie wicestarosty brzezińskiego Marcina Pluty (PiS)i Ireneusza Strzempki (PO). PSL, który od lat rządzi w ościennych gminach, też chce wreszcie wygrać w Brzezinach. Kandydaci mają jeszcze czas. Komitety wyborcze można zgłaszać do 2 października.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?