Nasi gracze wierzą we własne siły, zresztą trudno, żeby tak nie było. Wszak to oni są obecnie najlepszym polskim zespołem, który chce w tym sezonie ponownie wywalczyć podwójną koronę.
– Nie zamierzam ukrywać, iż liczę nie tylko na moich podopiecznych, ale także na łaskawą aurę – mówi szkoleniowiec Budowlanych Mirosław Żórawski. – To w znacznej mierze właśnie niezbyt korzystne warunki atmosferyczne sprawiły, że nie wszystko wyszło nam tak, jak sobie to zaplanowaliśmy w meczu z Ogniwem.
Sobotni przeciwnik łodzian sprawił w ostatniej kolejce ligowej mnóstwo kłopotów prowadzącej w tabeli ekstraklasy Lechii Gdańsk. Wprawdzie doznał porażki 5:17, jednak nie pozwolił faworytom na zdobycie dodatkowego punktu za czwarte przyłożenie.
– Dyspozycja drużyny ze stolicy Wielkopolski to dla nas wielka niewiadoma. Sam jestem ciekaw, czy zobaczymy zespół, który walczył jak równy z równym z gdańszczanami, czy też drużynę, która nie miała zbyt wiele do powiedzenia w rundzie jesiennej. Jedno jest pewne – Posnania potrafi grać widowiskowo i odważnie – mam nadzieję, że potwierdzi to na stadionie przy ul. Górniczej – mówi trener Budowlanych.
Wiadomo, że Żórawski nie będzie mógł wystawić do gry tych samych rugbistów, co w meczu z Ogniwem.
Przede wszystkim zabraknie jednego z bohaterów tamtego spotkania, szybkiego i dynamicznego Tomasza Kozakiewicza, który otrzymał powołanie do reprezentacji Polski w „siódemkach’’.
Z kolei Sebastian Łuczak leczy kontuzję, Piotr Karpiński jest chory, natomiast Dominik Fortuna nie został jeszcze odwieszony za karę z jesieni.
– Mamy naprawdę szeroką kadrę, dlatego nie załamujemy rąk. Obiecujemy, że damy z siebie wszystko – zakończył Żórawski.
Drugą parę półfinałową tworzą Lechia Gdańsk i Arka Gdynia. Rewanżowe spotkania zostaną rozegrane 24 kwietnia.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?