Na początku lutego południowo-wschodnią Turcję i sąsiednią Syrię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,5 i 7,8. W wyniku kataklizmu zginęło 47 tysięcy osób. Wielu mieszkańców regionu dotkniętego trzęsieniem ziemi straciło cały swój dobytek.
Ruszyła zbiórka społeczna
Oglądając medialne relacje z miejsc katastrofy grupa skierniewiczan zdecydowała, że zorganizuje specjalny transport z pomocą humanitarną do Turcji i Syrii. Właśnie ruszyła zbiórka dla poszkodowanych w wyniku trzęsienia ziemi.
- Ci ludzie stracili wszystko – mówi Marek Duda, jeden z organizatorów społecznej zbiórki, związany ze Skierniewickim Klubem Zimorodka. - Oni tam nie mają prądu, dlatego niezbędne są agregaty prądotwórcze. Udało nam się już zdobyć trzy. Jednak koszt takiego urządzenia nie jest mały, dlatego w tym przypadku liczymy na lokalnych przedsiębiorców. Po za tym potrzeba namiotów, żeby ludzie mieli chociaż taki dach nad głową. Ponadto koce, śpiwory, materace, latarki i baterie do nich, plastry, bandaże, żywność z długim terminem przydatności do spożycia w puszkach i słoikach, zupki instant i makarony.
Do akcji przyłączyli się również skierniewiccy harcerze. To właśnie siedziba hufca przy ulicy Grzybowej 1 jest miejscem, gdzie można przynosić przedmioty w poniedziałki, czwartki i piątki od godziny 15 do 18. Zbiórka będzie trwała prawdopodobnie przez najbliższy miesiąc. Pomysłodawcy liczbą również na skierniewickie szkoły, które zawsze mocna angażują się w akcje charytatywne.
To nie pierwszy transport humanitarny organizowany przez grupę skierniewiczan
Rok temu, na przełomie lutego i marca wyruszyli na ogarniętą wojną Ukrainę. Tym razem skierniewiczanie chcieliby nawiązać kontakt z fundacją, która dostarczyłaby zebrane przedmioty do Turcji i Syrii. Jednak jak podkreślają, jeżeliby się to nie udało, są w stanie sami zasiąść za kierownicą i pokonać siedem tysięcy kilometrów w obie strony.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?