Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Rycerze Wiosny” w Side. W środę mecz z FKArmawir

Redakcja
„Rycerze Wiosny” w Side. W środę mecz z FKArmawir
„Rycerze Wiosny” w Side. W środę mecz z FKArmawir Fot. Bartłomiej Król/rzecznik prasowy ŁKS Łódź
Od poniedziałku piłkarze ŁKS Łódź przebywają na zgrupowaniu w tureckiej miejscowości Side. Będa tam do 21 lutego. W środę grają pierwszy z trzech zaplanowanych meczów sparingowych.

Rywalem drużyny z alei Unii 2 będzie rosyjski FKArmawir. To drużyna zajmująca obecnie 17 miejsce w rosyjskiej FNL (druga klasa rozgrywkowa). Dla Łukasza Sekulskiego, który przyszedł do ŁKS z SKAChabarowsk będzie to okazja aby przypomnieć sobie język rosyjski.
W niedzielę i poniedziałek łodzianie trenowali dwa razy dziennie. Podobnie będzie także we wtorek.W ŁKS wszyscy świadomi są celu jaki czeka drużynę wiosną. Trener Kazimierz Moskal nie owija zresztą w bawełnę i mówi wprost. - Grzechem byłby, gdybyśmy nie próbowali powalczyć o ekstraklasę. - Nie ma się co asekurować. Droga do awansu wiedzie jednak przez każdy następny mecz w lidze. Dlatego też jesteśmy w Turcji. Do początku ligi mamy około trzech tygodni. Całą robotę przed wiosennymi meczami chcemy zrobić tu w Turcji. Możemy trenować na dobrych naturalnych boiskach i tu będziemy szlifować formę, taktykę oraz przygotowanie motoryczne. Problem polega na tym, że nie wiemy co też zastaniemy po powrocie w Łodzi. Jeśli tylko pogoda przez całe zgrupowanie będzie taka jak obecnie, to wszystkie plany powinniśmy zrealizować.
W pierwszych zajęciach nie brał udziału Maksymilian Rozwandowicz, który narzeka na uraz. Nie grał nawet w sparingu z Polonią Środa Wielkolopolska. Problemy urazami mają także Mateusz Gamrot i Artur Bogusz. Dwaj pierwsi mają jednak rozpocząć treningi we wtorek lub środę. Gorzej jest z Arturem Boguszem, który ma kłopoty z nogą. Nie wiadomo, kiedy wróci do normalnych zajęć z piłką.
Co szkoleniowiec „Rycerzy Wiosny” sądzi o nowych piłkarzach?
- Łukasz Sekulski to zawodnik, który występował na boiskach ekstraklasy i w Rosji. Problem z nim jest taki, że oni skończyli rozgrywki pod koniec listopada. Miał dłuższą przerwę. Musi nadrobić pewne zaległości. Adrian Klimczak to z kolei piłkarz, który będzie walczył o pozycję na lewej obronie. Jego problem to mało grania w ostatnim czasie.
Szkoleniowiec ŁKS uważa, że coraz pewniej w drużynie czują się wychowankowie klubu. Dowodem na to jest fakt, iż Adam Ratajczyk strzelił gola w meczu sparingowym. ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto