- Bilety pochodzą ze zwrotów od kibiców, którym nie pasował nowy termin turnieju - mówi Grzegorz Stawinoga, wiceprezes Skra Bełchatów.
Do sprzedaży trafi po około 400 biletów na każdy dzień turnieju. Ich dystrybucja będzie prowadzona w Dziale Marketingu i Promocji Atlas Areny (pokój 45). Jeśli nie zostaną sprzedane do soboty, w dniu rozpoczęcia turnieju trafią do kasy biletowej.
Turniej finałowy Ligi Mistrzów odbędzie się 1 i 2 maja. Pierwszego dnia zostaną rozegrane półfinały, w których zagrają PGE Skra Bełchatów z rosyjskim Dynamem Moskwa (godz. 16.45) i włoskie Trentino BetClick ze słoweńskim ACH Volley Bled (19.45). W niedzielę odbędzie się mecz o trzecie miejsce (11.30) oraz finał (14.45). Pierwotnie turniej był planowany na 10 i 11 kwietnia, ale został odwołany w związku z tragiczną katastrofą polskiego prezydenckiego samolotu w Rosji.
Zaproponowany przez Skrę termin 1-2 maja pasował Rosjanom i Słoweńcom, natomiast budził sprzeciw Włochów. Prezydent klubu Diego Mosna groził, że jego drużyna może do Łodzi nie przyjechać. Choć do dziś nie potwierdził udziału w imprezie wiadomo, że Włosi się nie wycofają. Zamówili już bowiem na czwartek lot czarterowy do Łodzi.
Włoski klub zarzucił również Skrze... spisek związany z wyznaczeniem godzin meczów półfinałowych. Zdaniem szefa klubu drużyna z Trento będzie miała zbyt mało czasu na odpoczynek przed niedzielnym meczem. Zarzuty Włochów są jednak absurdalne, bo pora sobotnich spotkań została zmieniona zaledwie o 75 minut. Stało się to na skutek prośby telewizji Polsat.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?