Przypomnijmy, nietypowe zgłoszenie o odwiedzinach egzotycznego gościa dotarło do poddębickiej policji z Siedlątkowa w gminie Pęczniew. Papuga – jak się okazała gatunku Aleksandretta, który wyróżnia się zielonymi piórami oraz czerwonym dziobem – dobijała się do okna jednego z domów na terenie gminy Pęczniew miała dobijać się papuga. Przybyli funkcjonariusze po przyjeździe zauważyli ją na tarasie posesji. Jej wygląd wskazywał, że jest wycieńczona. Pomoc policjantów w tej sytuacji była niezbędna. Funkcjonariusze odłowili ptaka.
Odnalazł się prawowity właściciel
Historia miała szczęśliwy finał, bo po nagłośnieniu sprawy szybko znalazł się prawowity właściciel papugi. - Opiekun zguby - pan Piotr poinformował, że ptak „dał nogę” po tym, jak dziecko otworzyło klatkę. Niestety, pomimo wysiłków nie udało się „złapać” papugi. Pan Piotr nie krył radości z powodu odzyskania przyjaciela „Koko”. Na szczęście, wszystko dobrze się skończyło – relacjonuje sierżant Alicja Bartczak z Komendy Powiatowej Policji w Poddębicach.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?