Uczestnicy X Rajdu Sieradzkiego Szwędaczka na swojej trasie mieli zarówno deszcz jak i słońce. W imprezie udział wzięły minimum 4-osobowe drużyny reprezentujące głównie szkoły. Były one oceniane i miały do wykonania określone zadania.
Chętni mogli wybrać trasę rowerową lub pieszą. Rozpoczęcie obu nastąpiło w minioną sobotę na placu Wojewódzkim w Sieradzu. Najlepszych drużyny otrzymały nagrody.
Natomiast wszyscy uczestnicy turystycznej imprezy mogli liczyć na wojskową grochówkę, ognisko z kiełbaskami i napoje.
Drużyny piesze miały zapewniony autokarowy dowóz do Strońska oraz powrót z ośrodka wypoczynkowego w Męce, gdzie nastąpiło podsumowanie rajdu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?