MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Taksówkarze pomogli policji złapać pijanego kierowcę

(tj)
Taksówkarz Grzegorz Milczarek wspólnie z kolegami nie dopuścił, by kompletnie pijany mężczyzna wyjechał w nocy na łódzkie ulice.
Taksówkarz Grzegorz Milczarek wspólnie z kolegami nie dopuścił, by kompletnie pijany mężczyzna wyjechał w nocy na łódzkie ulice. fot. Janusz Kubik
2,4 promila alkoholu miał we krwi 45-letni kierowca opla astry, którego w środę w nocy namierzyli taksówkarze i pomogli policjantom go zatrzymać.

- Była godz. 1.30. Siedzieliśmy w samochodach na postoju przy ul. Kusocińskiego - mówi Grzegorz Milczarek, taksówkarz z 16-letnim stażem. - Z przeciwka podjechała granatowa astra. Kierowca zgasił silnik, ale miał włączone światła. Długo nie wysiadał. Gdy w końcu wyszedł z auta, bardzo chwiejnym krokiem poszedł na stację benzynową. Zawiadomiliśmy policję.

Taksówkarze postanowili przeparkować samochody tak, by w razie szybkiego powrotu mężczyzny, łatwo było zajechać mu drogę. Zanim kierowca wrócił, przyjechali policjanci.

- Ustawili się tak, by nie było ich widać i czekaliśmy - dodaje taksówkarz. - Po chwili facet nadszedł, zataczając się. Wsiadł do samochodu, włączył światła, silnik i ruszył. Wtedy zajechałem mu drogę, dobiegli koledzy i funkcjonariusze. Mężczyzna ledwo wysiadł z samochodu.

- Został zatrzymany i stracił prawo jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd - mówi Grzegorz Wawryszuk z komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto