- Wystawcy pokazali m.in. wielofunkcyjne piece grzewcze, energooszczędne lampy diodowe (tzw. led), kolektory słoneczne i pompy ciepła – mówi Michał Prokopiak ze Stowarzyszenia Rozwoju Gmin Centrum, które było współorganizatorem wystawy. – Pojawiła się też zupełna nowość na naszym rynku, przydomowa elektrownia wiatrowa, która trafiła do nas aż z Kanady.
Niewielkie urządzenie można zamontować niemal w każdym przydomowym ogródku. Maksymalnie można wytworzyć dzięki niemu do 1,5 kW mocy. Wystarczy to do oświetlenia wnętrza średnich rozmiarów domu lub ogrzanie bieżącej wody. Przystępna cena, która ma wynosić nieco ponad 10 tys. zł, sprawiła, że pojawiły się osoby zainteresowane zakupem elektrowni na domowy użytek.
Dużym zainteresowaniem cieszyło się również stoisko, na którym prezentowano wielofunkcyjny piec grzewczy.
– W urządzeniu można było palić dosłownie wszystkim – od węgla i ekogroszku po coraz popularniejszą biomasę – tłumaczy Prokopiak. – Kocioł można podłączyć do internetu i sterować nim z każdego miejsca na ziemi. Wracający np. z urlopu właściciele takiego pieca mogą go uruchomić wcześniej, by po przyjeździe znaleźć się w ciepłym domu.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
