Tomaszów to niebezpieczne miasto

- W naszym mieście nie jest bezpiecznie - nie ma wątpliwości Elżbieta Stańczyk, mieszkanka Tomaszowa. - Na ulicach trzeba uważać na grupki łobuzów, szczególnie w soboty w okolicach dyskoteki Stara Kotłownia oraz obok sklepów nocnych, choćby na ulicy Strzeleckiej. Ludzie pod wpływem alkoholu mogą być groźni, dlatego staram się nie wychodzić z domu wieczorami - dodaje.

Niebagatelnie wzrosła w ubiegłym roku liczba przestępstw kryminalnych (czyli rozbojów i kradzieży), bo stwierdzono ich aż o 166 więcej niż w całym 2009 roku. Łącznie tomaszowska komenda odnotowała ich 2.069, a w roku 2009 - 1.903. Tymczasem w skali całego województwa liczba tych przestępstw, nieznacznie, ale jednak spada.

Rzecznik prasowy tomaszowskiej policji, komendant Katarzyna Dutkiewicz-Pawlikowska, ocenia, że wzrost przestępczości na terenie działania komendy to splot szeregu czynników, na które... policja nie ma wpływu.

- Na rozwój przestępczości wpływa status materialny, wychowanie w rodzinie czy koleżeństwo i alkohol - mówi rzeczniczka. - Osoby, które zatrzymujemy w momencie popełniania przestępstwa, to najczęściej osoby nietrzeźwe. Młodzi ludzie nie mają pracy, wpadają w złe towarzystwo, a potem kradną lub wkraczają na drogę przestępczą, bo potrzebują pieniędzy choćby na alkohol. To mamy zakazać sprzedaży alkoholu? - pyta.

W ubiegłym roku wszczęto prawie trzy tysiące postępowań przygotowawczych, o ponad 200 więcej niż rok wcześniej. Doszło do czterech zabójstw i usiłowań zabójstw (rok wcześniej do dwóch). Wzrosła liczba przestępstw drogowych i nietrzeźwych, przyłapanych na prowadzeniu pojazdu. 164 przestępstw dopuścili się nieletni. Ofiarami bójek lub pobić padły 44 osoby (w 2009 r. - 41). Liczba przestępstw rośnie, tymczasem ich wykrywalność spada...

Rzeczniczka policji zapewnia, że tomaszowscy kryminalni mają bardzo dobre rozpoznanie terenu, a sytuacja poprawiła się tam, gdzie już zainstalowano monitoring. To jednak nie uspokaja mieszkańców.

- Zawsze idąc o świcie do pracy, oglądam się za siebie - mówi Alicja Sikora, studentka z Tomaszowa. - Jest jeszcze ciemno, a nigdy nie wiadomo, na kogo się trafi...