Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener Widzewa już wie, kto odejdzie zimą z jego drużyny

Dariusz Piekarczyk
Trener Widzewa już wie, kto odejdzie zimą z jego drużyny
Trener Widzewa już wie, kto odejdzie zimą z jego drużyny Fot. Krzysztof Szymczak
„Dziennik Łódzki” informował wczoraj, że zimą dojdzie w Widzewie Łódź do zmian kadrowych. Marcin Kaczmarek, trener łódzkiej drużyny, potwierdził nasze doniesienia.

Szkoleniowiec twierdzi, że rewolucji kadrowej nie należy się spodziewać, bo ta był latem. Z klubu odejdzie jednak trzech lub czterech piłkarzy. Podobna grupa powinna przyjść do klubu z Piłsudskiego 138. Jeśli chodzi o potencjalnych kandydatów do gry w ekipie lidera II ligi, to szkoleniowiec nie kryje, iż prowadzone są już rozmowy z piłkarzami. Są one jednak trudne ze względu na specyfikę zimowego okienka transferowego, bo kontrakty graczy z klubami kończą się zazwyczaj 30 czerwca.
- Jeśli chodzi o rozstania, to jestem już po kilku rozmowach z piłkarzami - przyznał szkoleniowiec na ekranie widzewskiej telewizji klubowej. - Większość z nich, a w zasadzie wszyscy mają ważne kontrakty. Chcemy to w sposób rozsądny przeprowadzić, żeby każdy był zadowolony z tej sytuacji. Niektórzy spodziewali się tego, niektórzy są rozczarowani, ale taka jest specyfika tej pracy, że dochodzi do zmian i rotacji. Jak już wcześniej informowaliśmy, według naszych informacji prawie pewne jest rozstanie z klubem Marcela Gąsiora, Łukasza Zejdlera oraz Łukasza Turzynieckiego. Do owych „trzech muszkieterów” dołączy zapewne Christopher Mandiangu, który już ostatnio nie ćwiczył z drużyną, która ostatnie zajęcia w 2019 roku miała w piątek (6 grudnia). Piłkarz zamierza kontynuować karierę w Niemczech, gdzie mieszka jego rodzina. Zapewne znajdzie za zachodnia granica klub rywalizujący w jednej z niższych lig.
Działacze Widzewa prowadzą także rozmowy z Chorwatem Filipem Mihaljevićem w sprawie wcześniejszego rozwiązania jego wysokiego kontraktu, który podpisał z łódzkim klubem w sierpniu 2018 roku na dwa lata, ale z opcją przedłużenia o kolejnych 12 miesięcy. Na razie brak porozumienia i jeśli takowe nie nastąpi, to kontuzjowany obecnie Chorwat będzie dalej grał w piątoligowych rezerwach, których jesienią był gwiazdką, strzelając 14 goli.
Za to w sobotę (7 grudnia) po raz trzeci rozbłysnąć ma czerwono-biało-czerwona widzewska choinka, która stanie przed stadionem. Jej odpalenia zaplanowano, jakżeby inaczej, na 19.10. Za to na murawie boiska pojawić ma się żywa choinka. Około godziny 17 fani zostaną ustawieni na płycie głównej tak, by uformować widoczne z góry drzewko, które ozdobione zostanie flagami. Z góry będzie więc widać czerwono-biało-czerwoną choinkę, która uwieczniona zostanie za pomocą drona! Przypominamy, ze początek sobotniego spotkania kibiców lidera II ligi. o godz. 16

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto