Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tytani Wejherowo - Sokół Kościerzyna. Pierwsza wygrana wejherowian w I lidze |ZDJĘCIA, WIDEO

Tomasz Smuga
Tomasz Smuga
Tytani Wejherowo nawet jak przegrywają, to na parkiecie nie można odmówić im woli walki. Tym razem ich determinacja przyniosła efekty. W 13. kolejce I ligi wejherowianie odnieśli pierwsze ligowe zwycięstwo na zapleczu PGNiG Superligi.

- Uważam, że zagraliśmy przyzwoite zawody. Zabrakło nam trochę mocniejszej gry w obronie. W bramce mieliśmy dzisiaj pustkę. Tak mogę to powiedzieć. Walczymy dalej. Zobaczymy co będzie - powiedział tydzień temu, 8 lutego, po inauguracyjnym spotkaniu rundy rewanżowej Piotr Rembowicz, trener Tytanów Wejherowo, w którym wejherowianie przegrali z Gwardią Koszalin 33:40.

Tytani Wejherowo - Gwardia Koszalin. Drugą rundę wejherowian...

Tym razem Tytani zagrali jeszcze lepiej, zarówno skuteczniej w obronie i w ataku, dzięki czemu po syrenie kończącej mecz, to wejherowianie mogli unieść ręce do góry w geście triumfu. Wejherowscy gladiatorzy w drugim spotkaniu II rundy pokonali Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 27:23 i tym samym odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo na szczeblu I ligi. Już pierwsza połowa pokazała, że rywalizacja będzie wyrównania. Na przerwę goście schodzili z minimalną przewagą. Sokół prowadził 12:11.

Po zmianie stron wprawdzie zespół z Kościerzyny odskoczył na kilka bramek. Ale Tytani się nie poddali, najpierw doprowadzili do wyrównania, a następnie wywalczyli przewagę czterech bramek.

- Ciśnienie mam wysokie, jak po każdym meczu. Tyle, ze tym razem jest pozytywnie - powiedział po spotkaniu z Sokołem szkoleniowiec wejherowian Piotr Rembowicz. - Przede wszystkim pograliśmy lepiej w obronie w porównaniu z tym poprzednim meczem. Były momenty zachwiania w grze, że nie potrafiliśmy przez 3-4 minuty zdobyć bramki, ale potrafiliśmy skontrować. W ataku pozycyjnym też nie było takich strat, jak w innych meczach - zauważa trener.

Tytani Wejherowo po 13. kolejkach nadal są na ostatnim miejscu z dorobkiem 4. punktów. Do końca sezonu wejherowianom do rozegrania pozostało jeszcze 8. spotkań.

- Mieliśmy plan, żeby wygrać 5 meczy. Mamy pierwsze zwycięstwo. Żałujemy, że nie wygraliśmy tydzień temu. Będziemy walczyć o następne. Nie poddajemy się. Widać, że zespół walczy - dodaje trener wejherowian.

W 14. kolejce Tytani udadzą się do Elbląga. W sobotę, 22 lutego, zmierzą się z miejscowym KS Meble Wójcik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wejherowo.naszemiasto.pl Nasze Miasto