W dronach jest przyszłość. Polecą tam, gdzie człowiek nie może

Artykuł sponsorowany
Zbudowanie bezzałogowego wirnikowca wymaga czasu i pieniędzy. Firma spod Rawy Mazowieckiej znalazła na to sposób. Pomocna okazała się pożyczka JEREMIE.

Firma Roborotor powstała w lutym tego roku. Mieści się w Babsku pod Rawą Mazowiecką. Oferuje profesjonalne usługi związane z dronami, czyli latającymi bezzałogowymi platformami. Można je w firmie wynająć, kupić oraz przejść profesjonalny kurs, który uprawnia do ich sterowania.

Zaletą bezzałogowych wielowirnikowców jest to, że mogą się dostać w miejsca trudno dostępne dla człowieka. Poza tym jest to znacznie tańsze rozwiązanie niż wynajęcie na przykład śmigłowca.

Wykorzystanie dronów jest bardzo szerokie. Mogą służyć m.in. do mapowania pól, wykonywania analiz stanu plonów i zanieczyszczenia wód, fotografowania czy kręcenia filmów z powietrza. Korzystają z nich również służby mundurowe. Wielowirnikowce znajdują także zastosowanie w obszarze nadzoru i budownictwa przy inspekcjach dachów, przeglądów budynków wielkopowierzchniowych, elektrowni, kominów.

Roborotor jest firmą rodzinną państwa Jagielińskich. Na rozwój swojej działalności pozyskali 500 tys. zł pożyczki od pośrednika finansowego w ramach Inicjatywy JEREMIE.

- Pozyskane środki przeznaczyliśmy głównie na budowę pierwszych wielowirnikowców, na wyposażenie techniczne warsztatów oraz zakup samochodów, które pełnią rolę naziemnej stacji i służą do obsługi dronów - mówi Olga Jagielińska, prezes firmy Roborotor. - Jest to początek naszej działalności. Cały czas trzeba szukać kolejnych źródeł finansowania, aby wdrażać nowe pomysły. Pracujemy nad nowymi rozwiązaniami, których nie ma na rynku. Środki głównie przeznaczamy na nowe technologie - zaznacza.

Obecnie firma jest w trakcie wykonywania własnych konstrukcji dronów. Mają się wyróżniać na rynku. Ich zrobienie wymaga czasu i pieniędzy. Niezbędni są do tego zdolni inżynierowie i co najmniej kilka miesięcy pracy. Na poszczególnych etapach tworzenia trzeba być przygotowanym na błędy, które trzeba korygować. Można zbudować prototyp, ale to nie koniec zadania. Każdy prototyp wymaga potem szczegółowej weryfikacji.

Finansowanie takich wyrobów nie jest proste, dlatego dobrze, że są tak wygodne instrumenty finansowe, jak Inicjatywa JEREMIE.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W dronach jest przyszłość. Polecą tam, gdzie człowiek nie może - łódzkie Nasze Miasto

Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto