Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

We wtorek Organika Budowlani i Liga Mistrzyń

Marek Kondraciuk
Takich skutecznych bloków oczekują łódzcy kibice w jutrzejszym meczu z Villa Cortese
Takich skutecznych bloków oczekują łódzcy kibice w jutrzejszym meczu z Villa Cortese Krzysztof Szymczak
To będzie najważniejsze wydarzenie w łódzkiej siatkówce od 20 lat. We wtorek o godz. 20.30 w Atlas Arenie drużyna Organiki Budowlanych zadebiutuje w Lidze Mistrzyń, a jej rywalem będzie wicemistrz Włoch MC-Carnaghi Villa Cortese.

Przed czterema laty, kiedy prezes Budowlanych Wiesław Chudzik postanowił zbudować w Łodzi zespół siatkarek na miarę tradycji, oczekiwań i łódzkiego głodu wielkich wydarzeń siatkarskich nie spodziewał się zapewne tak dynamicznego rozwoju swojej idei. Podchwycił ją Sylwester Szymalak, prezes zarządu zakładów chemicznych Organika SA, a wkrótce inni biznesmeni, tworząc grono sponsorów. Drużyna z roku na rok awansowała od trzeciej ligi, a ubiegłoroczny sukces, zdobycie Pucharu Polski, wprowadziło ją na europejskie salony do Ligi Mistrzyń.

We wtorek zespół trenera Wiesława Popika stanie przed historycznym wyzwaniem. Rywalki należą do europejskiej elity, do której Organika Budowlani dopiero chce wejść. Trudno oczekiwać zwycięstwa, ale nie ma też powodów do kompleksu prowincjusza. Trener Wiesław Popik zbudował waleczny, grający wszechstronną, urozmaiconą siatkówkę zespół, w którym jest kilka indywidualności.

Odpowiedzialność za rozegranie piłki spadnie na Martę Wójcik i ewentualnie jej młodszą zmienniczkę Martę Szymańską. Obie stać na solidną grę, gwarantującą dobrą jakość gry ofensywnej. Po tegorocznym finale Pucharu Polski pojawiły się głosy, że Wójcik, wówczas pod panieńskim nazwiskiem Pluta, powinna być sprawdzona przez trenera Jerzego Matlaka w reprezentacji Polski.

Bardzo wiele zależeć może od gry blokiem, a tu łodzianki mają indywidualności. Brazylijka Luana de Paula, która już w ubiegłym sezonie znakomicie wkomponowała się w zespół i szybko stała się czołową środkową ekstraklasy oraz doświadczona Julia Szeluchina to środkowe, które znakomicie rozumieją się z rozgrywającymi. W tym sezonie doszła jeszcze Sylwia Wojcieska, jedna z najbardziej obiecujących polskich zawodniczek na tej pozycji.

Znakomitym posunięciem menedżera Marcina Chudzika, który obok trenera Popika jest współautorem tego składu Organiki Budowlanych, było pozyskanie aż z dalekiego Portoryko Amerykanki Katie Olsovsky. Jej występy w meczach towarzyskich pokazały, że jest nietuzinkową atakującą, dobrze wyszkoloną i zaradną. Jeśli druga atakująca Katarzyna Zaroślińska odzyska formę z ubiegłego sezonu, to trener Popik będzie mieć mocny duet w ataku.

Zaroślińska jeszcze tydzień temu grała, podobnie jak Karolina Kosek, w mistrzostwach świata w Japonii i ich dyspozycja może być wielką niewiadomą. Kosek to obok Joanny Mirek kluczowa zawodniczka, jeśli chodzi o przyjęcie zagrywki. Spośród wszystkich kadrowiczek trenera Jerzego Matlaka z pewnością zrobiła największe postępy w ostatnim sezonie, czego symbolem jest brawurowy awans do pierwszej szóstki drużyny narodowej.

Obok bloku kluczowym elementem gry z Villa Cortese będzie przyjęcie zagrywki. Oprócz Mirek i Kosek, mającymi doświadczenie w grze przeciwko najlepszym siatkarkom świata ważną rolę będzie mieć do odegrania libero Organiki Budowlanych. Tradycyjnie jest to funkcja Katarzyny Ciesielskiej, wychowanki ŁKS. Po pozyskaniu Mirek trenerowi Popikowi przybył ,jednak jeszcze jeden wariant. W roli libero może bowiem grać także doświadczona brazylijska przyjmująca Michela Teixeira.

Łodzianki bardzo liczą na pomoc kibiców, którzy powinni wypełnić Atlas Arenę. - Siłą naszej drużyny musi być jedność, bo nie mamy aż takich gwiazd jak rywalki - mówi Marcin Chudzik, menedżer Organiki Budowlanych. - Dla nas każdy wygrany set będzie cenny, będzie nowym doświadczeniem i powodem do radości. Europejskie rozgrywki to dla klubu i dla większości zawodniczek nowość. Jest czego się uczyć nie tylko w sferze sportowej, ale i jeśli chodzi o organizację oraz logistykę. Wierzę, że sobie poradzimy.

W pierwszej rundzie Ligi Mistrzyń zespoły zostały podzielone na pięć grup po cztery. Do drugiej rundy awansują po dwie czołowe drużyny oraz dwie z trzecich miejsc, mające najlepszy bilans. Tak, jak w naszej PlusLidze Kobiet za zwycięstwa 3:0 i 3:1 przyznawane są po 3 punkty, za wygraną 3:2 tylko 2, a pokonana drużyna 2:3 otrzymuje jeden. W przypadku równej liczby punktów o kolejności w tabeli decyduje stosunek setów, a dopiero później małych punktów, a więc inaczej niż np. w mistrzostwach świata i World Grand Prix, gdzie ważniejsze są małe punkty. Jeśli nie można przy pomocy tych kryteriów ustalić kolejności, to dopiero na końcu brane są pod uwagę wyniki bezpośrednich spotkań.

Ciekawostka regulaminowa jest w drugiej fazie, kiedy 12 zespołów rywalizować będzie systemem pucharowym. Zawsze, kiedy każda z drużyn wygra po jednym meczu (bez względu na to w jakim stosunku) rewanżowe spotkanie zakończy złoty set, decydujący o awansie.

Liga Mistrzyń - mecze drużyny Organiki Budowlanych w grupie D

- 23 listopada (wtorek) o 20.30 Organika Budowlani - MC-Carnaghi Villa Cortese
- 30 listopada (wtorek) o 20 Cannes - Organika Budowlani
- 9 grudnia (czwartek) o 18 Modranska Prostejov - Organika Budowlani
- 14 grudnia (wtorek) o 20.30 Organika Budowlani - Modranska Prostejov
- 4 stycznia (wtorek) o 20.30 Organika Budowlani - Cannes
- 11 stycznia (wtorek) o 20.30 MC-Carnaghi Villa Cortese - Organika Budowlani.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto