MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Widzew kontra Ruch, czyli czeka nas mecz przyjaciół dwóch

Redakcja
Widzew gra z Ruchem
Widzew gra z Ruchem Fot. Grzegorz Gałasiński
Jeszcze tylko trzy kolejki pozostały do końca sezonu II ligi. Widzew Łódź zajmuje w ligowej tabeli czwarte miejsce, które nie jest premiowane awansem na zaplecze ekstraklasy.

Mimo 10 z rzędu remisów drużyna trenera Jacka Paszulewicza nie pogrzebała jeszcze szans na promocję. Tyle tylko, że „Remisowe Towarzystwo Sportowe” jak żartują niektórzy fani zespołu z Piłsudskiego 138 musi w końcu zacząć wygrywać. Innego wyjścia nie ma, po prostu nie ma. W najbliższą sobotę łodzianie zmierzą się na swoim boisku z Ruchem Chorzów. Kibice obu klubów od wielu lat żyją w wielkiej sympatii, ale tym razem wszelkie sentymenty trzeba odłożyć na bok. Łodzianie muszą ten mecz wygrać. To zaś oznacza prawie pewny spadek „Niebieskich” do III ligi. Jeśli widzewiacy wygrają z Ruchem, to mogą wrócić na miejsce premiowane awansem na zaplecze ekstraklasy. Radomiak, który zgubił gdzieś formę i w dwóch ostatnio rozegranych meczach zdobył tylko punkt, gra w Siedlcach z Pogonią, która jest liderem tabeli rundy wiosennej II ligi. Można zakładać, że obecny lider tabeli straci tam punkty. I najważniejsze, w Toruniu mamy mecz Elany z PGEGKS Bełchatów. Tu każdy wynik jest dla łodzian korzystny. Podopieczni trenera Artura Derbina mają obecnie 54 punkty, a torunianie 53. Z Ruchem trzeba więc wygrać, po prostu trzeba. To obecnie najważniejszy mecz sezonu. Tyle tylko, że łatwo powiedzieć, a trudniej zrobić. Proszę sobie wyobrazić, że widzewiacy po raz ostatni wygrali ligowy mecz na swoim boisku 13 października 2018 roku. Pokonali wówczas Skrę Częstochowa 2:0 (1:0). Mimo kiepskiego serialu kibice Widzewa walą drzwiami i oknami na mecze. ą

II liga
32. kolejka. Sobota (4 maja): Widzew Łódź - Ruch Chorzów (godz. 19.10, wynik z rundy jesiennej 3:1), Stal Stalowa Wola - Znicz Prusz-ków (17, 2:0), ROW Rybnik - Olimpia Elbląg (17, 0:0), Resovia - Olimpia Grudziadz (17, 4:3), Błękitni Stargard - Skra Częstochowa (14, 0:1), Pogoń Siedlce - Radomiak (17, 2:3). Niedziela (5 maja): Górnik Łęczna - Siarka Tarnobrzeg (17, 3:0), Elana Toruń - GKS Bełchatów (13.05, 0:0), Gryf Wejherowo - Rozwój Katowice (17, 1:2).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto