Wczoraj około godz. 15 trzech mężczyzn w wieku od 24 do 31 lat postanowiło skraść z lasu drewno sosnowe prawdopodobnie z przeznaczeniem na opał. Jeden z mężczyzn pożyczył od znajomego samochód marki Lublin i razem z dwoma kolegami wybrali się do lasu w okolice Rossoszycy. Tam zauważyli pocięte na ponad metrowe odcinki pnie sosny. Niewiele się zastanawiając zaczęli drewno ładować do samochodu. Zajęci przenoszeniem nie zauważyli, że są obserwowani przez leśniczego z Nadleśnictwa Poddębice.
Leśniczy widząc kradzież, telefonicznie powiadomił policję. Gdy nadjechali funkcjonariusze, kierowca lublina akurat przestawiał samochód, który był już częściowo wyładowany drewnem. Okazało się, że 31-letni kierowca dla odwagi przed wypadem do lasu wypił alkohol. Badanie wykazało prawie 1.6 promila alkoholu w organizmie. Leśnicy wycenili zapakowane do samochodu drewno na 412 zł.
Trójka sprawców została zatrzymana w policyjnym areszcie. Mężczyźni usłyszą dzisiaj zarzut usiłowania kradzieży mienia. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. Kierowca dodatkowo usłyszy zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?