Ten niecodzienny proces zaczął się we wtorek, 25 kwietnia, w Sądzie Okręgowym w Łodzi. Wszystko zaczęło się kilka lat temu, gdy Piotr Misztal od osoby prywatnej za około 3,5 mln zł kupił działkę o powierzchni 2,5 ha w rejonie skrzyżowania al. Hetmańskiej i ul. Zagłoby w Łodzi na Janowie.
W miejscu tym chciałem postawić siedem bloków czterokondygnacyjnych, w których byłyby mieszkania o łącznej powierzchni 14 tysięcy metrów kw. - wyjaśnia Piotr Misztal.
Jednak wkrótce sytuacja inwestora znacznie się skomplikowała, ponieważ na sesji Rady Miejskiej 18 listopada 2015 roku radni uchwalili nowy plan zagospodarowania przestrzennego dla obszaru w rejonie Hetmańskiej, Rokicińskiej i Zakładowej.
CZYTAJ TEŻ: Piotr Misztal domaga się od Łodzi 7 mln
Nie wiem dlaczego urzędnicy zmienili ten plan. Chyba tylko po to, aby dostać premię za zmianę. Na zmianie tej bardzo straciłem, ponieważ chciałem tam postawić normalne bloki, a teraz mogę jedynie niskie budynku. Efekt jest taki, że teraz mogę wybudować mieszkania o łącznej powierzchni 4 tys. metrów kw., czyli aż o 10 tys. metrów kw. mniej niż planowałem - narzeka Piotr Misztal.
Były poseł dziwi się urzędnikom magistratu, bowiem na zmianie planu straci także miasto.
- Gdybym zrealizował zaplanowane przedsięwzięcie, to gmina Łódź otrzymałaby ode mnie 4 mln zł tytułem podatków i około 3,4 mln zł tytułem VAT-u, który bym odprowadził - twierdzi przedsiębiorca.
Misztal odpuści miastu, jeśli wycofa się z nowego planu
Stało się jednak inaczej. Budowa bloków nie wystartowała i Piotr Misztal - jak utrzymuje - stracił 20 mln zł. Dlatego w ramach odszkodowania domaga się od miasta połowy tej kwoty - 10 mln zł. W rozmowie z nami przyznał jednak, że zrezygnowałby z tego odszkodowania, gdyby miasto wycofało się ze zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego.
CZYTAJ TEŻ: Dom Piotra Misztala kosztował 25 mln zł. Zobacz jak mieszka łódzki biznesmen
- Żądam też, aby winni tej sytuacji urzędnicy, którzy najpierw zapewniali mnie, ze do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego nie dojdzie, a potem go zmienili, tak jakby chcieli mi zrobić na złość, zostali zwolnieni z posady - podkreśla biznesmen.
I ujawnia, że tytułem próby i rozeznania w popycie chce wybudować jeden blok z czterema mieszkaniami o powierzchni 150 - 180 m kw. Jeśli sprzeda te lokale, to zastanowi się, co dalej z tą inwestycją. Do tej pory Piotr Misztal wybudował na Janowie 400 mieszkań i drugie tyle zamierza oddać do użytku.
We wtorek, na procesie jako świadek zeznawała architekt Małgorzata G. - T., która potwierdziła, że pracownia architektoniczna jej męża i ojca pracuje na rzecz Piotra Misztala, a także Paulina G., główny projektant w Miejskiej Pracowni Architektonicznej, która uczestniczyła w pracach nad zmianą planu zagospodarowania przestrzennego.
Wyjaśniła, ze stary plan z 1999 roku trzeba było zmienić, gdyż zmieniły się przepisy i stał się on nieaktualny.
- W wyniku tej operacji nie nastąpiła zmiana przeznaczenia, ponieważ nadal był tam teren pod zabudowę mieszkaniową - zaznaczyła świadek. I zwróciła uwagę, że projekt zmiany planu został zaprezentowany publicznie i wtedy nie bylo do niego żadnych uwag ani zastrzeżeń.
CZYTAJ TEŻ: Prywatna droga Piotra Misztala. Gruntówka zamiast "misztalówki" może skończyć w prokuraturze
Biznesmen i polityk |
Piotr Misztal to znany łódzki binesmen, były polityk i milioner, który od pewnego czasu jako deweloper jest ważnym graczem na rynku mieszkaniowym. Ukończył Technikum Mechaniczne w Łodzi i zrobił karierę w biznesie. Jego flagowa firma to Inter Cement działająca w branży produkcji cementu i materiałów budowlanych. W 2005 roku został posłem Samoobrony. W tamtym okresie ubiegał się też o fotel prezydenta Łodzi, ale bezskutecznie (podczas wyborów uzyskał czwarty wynik). Ponadto był doradcą prezydenta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego ds. inwestycji zagranicznych. |
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?