Ełkaesiacy, którzy przebywają na zgrupowaniu w Zakopanem są rozgoryczeni, bo roztaczano przed nimi zupełnie inne wizje. Postanowili więc przerwać treningi w Tatrach i wrócić do Łodzi. Muszą jednak sami zebrać pieniądze na opłacenie autokaru (przypomnijmy, że zgrupowanie także jest opłacone w połowie).
Dlaczego wszystko znów się opóźnia?
– Poinformowano mnie, że miasto nie zdąży na czas przygotować wszystkich dokumentów – mówi prezes ŁZPN Edward Potok. – Nie określono daty ich dostarczenia i dlatego wyznaczyliśmy termin na 8 lutego. To ważne, aby były one kompletne i perfekcyjnie przygotowane. Nowa spółka ŁKS będzie miała w PZPN tylko jedną szansę na rejestrację – 11 lutego.
Trener piłkarzy ŁKS zainteresowany był pozyskaniem Piotra Świerczewskiego.
Kiedy stanie się pan ełkaesiakiem?
Piotr Świerczewski: – Powiem szczerze, że nie wiem.
To znaczy, że pana transfer do łódzkiego klubu to kaczka dziennikarska?
– Nie. Rozmawiamy, ale... luźno. Żadne konkretne decyzje nie zapadły. Teraz ja zapytam, jak wygląda obecnie sytuacja ŁKS?
25 stycznia nowa miejska spółka miała zostać przyjęta w poczet członków PZPN. Ale najwcześniej stanie się to 11 lutego.
– No, to pan sobie odpowiedział, kiedy rozmowy mogą nabrać konkretów.
Menedżer Tomasz Kłos twierdzi, iż „Świerszcz’’, który wynudził się setnie w Lubinie, z wielką chęcią wróci do Łodzi. Poznał warunki, na jakich może zostać zatrudniony w ŁKS. Pytanie tylko, czy i kiedy je zaakceptuje.
Trener Grzegorz Wesołowski liczył, że w środę w Zakopanem pojawi się Wahan Geworgian, który w końcu dogadał się ze swoim poprzednim klubem. Piłkarza obowiązywał ważny jeszcze przez dwa lata, zapewniający mu sporo pieniędzy, kontrakt z Jagiellonią. Widać otrzymał kasę za rok z góry. To pozwoliło mu rozwiązać umowę z białostoczanami. W zaistniałej sytuacji jego przyjazd jest mało prawdopodobny.
Nie pojawili się – i nie wiadomo, czy się pojawią – Krzysztof Gajtkowski oraz Jacek Kosmalski. Gajtkowski ma ważny do czerwca kontrakt z Koroną Kielce, w której zarabia 40 tysięcy złotych miesięcznie. Na takie pieniądze w Łodzi nie ma co liczyć. Kosmalski, gdy zyskał status wolnego gracza, stał się łakomym kąskiem nie tylko dla łodzian. Piłkarz ma też inne oferty – ze Znicza Pruszków i z Grecji. Do drużyny dołączyli Damian Nawrocik i Paweł Drumlak.
Studio Euro odc.4 - PO AUSTRII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?