Na ekspozycji w Muzeum w Praszce znalazły się 23 szopki z Muzeum Małopolski Zachodniej w Wygiełzowie.
- Od dłuższego czasu chcieliśmy wypożyczyć tę wystawę, bo jest to bardzo wdzięczny temat. Szopki krakowskie to unikat w skali Europy, a nawet świata – mówi Maria Feliks, dyrektorka Muzeum w Praszce. – Zależało nam na tym, aby wystawa pojawiła się u nas właśnie w okresie świątecznym. I rzeczywiście się udało.
Najnowsza propozycja Muzeum w Praszce cieszy się bardzo dużym powodzeniem, zwłaszcza wśród najmłodszych.
- Jest to też dla nich lekcja historii, gdyż szopki przedstawiają najbardziej charakterystyczne elementy architektury Krakowa, takie jak Sukiennice, Kościół Mariacki czy Kaplica Zygmuntowska na Wawelu – informuje Maria Feliks.
Oprócz Świętej Rodziny, w szopkach pojawiają się też bohaterowie miejscowych legend, np. Lajkonik lub Smok Wawelski, postacie królów, mieszczan w strojach ludowych, a nawet krakowskich kwiaciarek.
Prezentowane w Praszce szopki są różnej wielkości – od bardzo rozbudowanych, kilkupiętrowych, po mniejsze, wymagające szczególnej precyzji. Niektóre są podświetlane, z ruchomymi elementami. Ale wszystkie są przepiękne, wykonane z ogromnym kunsztem i trudno od nich oderwać wzrok.
Przy okazji wystawy można też się sporo dowiedzieć na temat historii szopkarstwa krakowskiego, które w 2018 roku zostało wpisane na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO.
Wszystko zaczęło się około 150 lat temu wśród krakowskich cieśli i murarzy, którzy w okresie jesiennym i zimowym z powodu pogody często nie mieli pracy. Wówczas zaczęli szukać innych form zarobku, a jedną z nich były szopki, które sprzedawali, by mieć z czego żyć.
W 1937 roku po raz pierwszy został zorganizowany w Krakowie konkurs na najpiękniejszą szopkę i ta tradycja trwa do dziś.
Szopkarstwo bardzo często jest zajęciem dziedzicznym, przekazywanym w rodzinie. Co ciekawe, coraz więcej kobiet próbuje w nim swoich sił.
Dla dzieci z grup zorganizowanych Muzeum w Praszce ma w ofercie również warsztaty, w trakcie których uczestnicy wykonują autorskie projekty szopek krakowskich.
- Ponieważ grupy te dysponują maksymalnie dwiema godzinami lekcyjnymi, to czas ten jest niewystarczający na to, aby zrobić szopkę, więc ograniczamy się do projektu – tłumaczy Maria Feliks. – Dzieci dostają wszelkie niezbędne materiały, takie jak tektura, folia kolorowa, brokat, różnego rodzaju ozdoby i mogą puścić wodze swojej fantazji.
Wystawę można oglądać w Muzeum w Praszce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?